Walkower nie pomoże już Widzewowi

W spotkaniu ostatniej kolejki zakończonego w miniony weekend sezonu 2013/2014 Widzew grał w Lubinie z Zagłębiem. Mecz został przerwany tuż przed końcem regulaminowego czasu gry przy stanie 3:3. Sympatycy gospodarzy zaczęli bowiem wrzucać na boisko race (jedna z nich trafiła w bramkarza gości Patryka Wolańskiego).

Komisja Ligi Ekstraklasy SA przyznała Widzewowi walkower 3:0, ponadto klub z Lubina został ukarany zamknięciem stadionu na jedno spotkanie (i karą finansową wysokości 40 tys. zł).

Niestety, konsekwencje poniosła także drużyna z al. Piłsudskiego (jej fani również rzucali racami). Zorganizowana grupa kibiców
Widzewa nie będzie mogła uczestniczyć w aż pięciu starciach wyjazdowych w pierwszej lidze.

W środę upłynął termin składania wniosków licencyjnych na grę w pierwszej lidze przez kluby, które spadły z ekstraklasy. Mowa o Zagłębiu i Widzewie. Łukasz Kaczyński z biura prasowego klubu z al. Piłsudskiego potwierdził, że uzupełnione dokumenty zostały dostarczone w przewidzianym przez przepisy terminie.

Przypomnijmy, iż czterokrotni mistrzowie Polski przeszli już postępowanie licencyjne, tyle że miało to miejsce w najwyższej klasie rozgrywkowej. Korzystna dla łodzian decyzja została wydana w połowie maja. Wiadomo, że tym razem klub musiał zaktualizować prognozę finansową, dostosowując ją do pierwszoligowych realiów. Dochody spadną o około pięć milionów złotych (ze sprzedaży praw telewizyjnych oraz marketingowych). W Widzewie są przekonani, iż otrzymają stosowne pozwolenie ze stolicy. Dowiemy się tego w ciągu kilku dni.

Podopieczni Artura Skowronka spotkają się na pierwszym treningu 23 czerwca (poniedziałek, godz. 18).