W latach 80. i 90. XX wieku, kiedy w Łodzi wyszły z cienia lokalne gangi, rozkwitał bazarowy świat bez podatku, cła i akcyzy, który rządził się prawem silniejszego. Walki psów stały się krwawym widowiskiem, rozrywką dla tych, którzy pod parawanem legalnych interesów zbijali fortuny na przemycie atrakcyjnych towarów, korzystając z braku odpowiednich narzędzi prawnych. Początek lat 90. ubiegłego wieku był prawdziwym rajem dla gangsterów, potężną pralnią nielegalnie zdobytych pieniędzy, dzięki którym legalnie sprowadzano miliony litrów spirytusu. Niektórzy przestępcy korzystali często z opieki ludzi z peerelowskich służb, czerpiących z tzw. lewej kasy pochodzącej np. z czarnego rynku walutowego opanowanego przez cinkciarzy. Wielkie pieniądze przemawiały do wyobraźni młodych ludzi, kupujących luksusowe mieszkania, drogie samochody, złotą biżuterie i kilogramy dolarówek w złocie.
Dla zabawy i pieniędzy obstawiali oni tajne walki psów w swoich podmiejskich posiadłościach otoczonych wysokimi murami. Dla nich ustawa o ochronie zwierząt, zabraniająca wykorzystywania ich w widowiskach sportowych noszących znamiona okrucieństwa, nie istniała.
Psy były trzymane w ciasnych budach na długich, ciężkich łańcuchach, często bez wody i jedzenia. Podczas treningów podrzucane były do walk bezpańskie, kradzione psy, które szybko kończyły swój żywot w pojedynkach z prawdziwymi bestiami, maszynami do zabijania wychowanymi przez przestępców. Drobni złodzieje i handlarze lewym towarem zabawiali się, oglądając wieczorami walki psów bojowych w Parku Staromiejskim, a niekiedy także na polach obok autogiełdy na ul. Puszkina.
Zobacz też:
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Joanna Kurowska pozuje do selfie na POGRZEBIE. "Gdzie się podziała przyzwoitość?"
- Wystrojona Cichopek dystansuje się od Kurzajewskiego na imprezie. Kryzys w niebie?
- Nieznana przeszłość Anity Werner. Zdjęcia dziennikarki w negliżu
- Kochało się w nim pół Polski. Nie uwierzysz, jak teraz wygląda Makowiecki!