Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wadowickie wafelki zareklamowane seksualną orgią? Kontrowersje wokół hasła "Lubimy trójkąciki?". Jest oświadczenie producenta

Bogumił Storch
Bogumił Storch
Wafelki z wadowickiej Skawy mają kształt trójkąta
Wafelki z wadowickiej Skawy mają kształt trójkąta
Kontrowersyjna(?) kampania reklamowa fabryki słodyczy z Wadowic pod hasłem "Lubimy trójkąciki?" stała się hitem internetu. Na facebookowym profilu sklepu firmowego pojawił się pozornie dwuznaczny post "Lubimy trójkąciki?", reklamujący popularne wafelki z Wadowic. Mieszkańcy papieskiego miasta, szczególnie ci, którzy kojarzą batoniki, są raczej rozbawieni niż zniesmaczeni. Producent wafelków, po skargach, odcina się od tego pomysłu. Post cieszył się w internecie sporym zainteresowaniem. Do czasu. W piątek (23.04.2021) wpis zniknął już z profilu na Facebooku, podobnie jak sam profil

W środę (22.04.2021) sklep firmowy Skawy, wadowickiej fabryki słodyczy, opublikował na swoim profilu na Facebooku reklamę wafelków z wpisem "Lubimy trójkąciki?". Administrator strony dodał też do tego hasła charakterystyczny "uśmieszek z przymrużonym okiem".

To jednak wystarczyło, by w przynajmniej niektórych mieszkańcach Wadowic zagotowała się krew. Do naszej wadowickiej redakcji w środę rano zadzwoniło kilka oburzonych osób.

Produkty słynnej firmy z Wadowic reklamowane są z ostrym podtekstem seksualnym i, mówiąc wprost, kojarzy się to tylko z seksualną orgią. Ten uśmieszek też jest jednoznaczny. Ja wiem, że reklama jest dźwignią handlu, ale taka poważna firma, z długą tradycją, nie powinna schlebiać najniższym gustom internautów. To ośmiesza także nasze miasto! - wykrzyczał nam do słuchawki pan Jan z Wadowic.

Reklamę sklepu firmowego Skawy udostępniło w środę rano także kilka lokalnych portali, więc o sprawie bardzo szybko stało się głośno.

Czy to celowe działanie marketingowe i może nawet część większej kampanii reklamowej? - zastanawiają się teraz internauci.

Osoba prowadząca profil facebookowy firmowego sklepu Skawy w rozmowie z nami zaprzeczyła, by w internecie pojawiły się świadome aluzje do orgii oraz by w reklamie sklepu kiedykolwiek wykorzystywano erotyczne skojarzenia.

Chcemy kategorycznie zaprzeczyć jakoby promowanie naszych produktów zawierało jakikolwiek podtekst seksualny. Nasze Elitesse mają kształt trójkąta i tak jest już od lat. Nie odpowiadamy za myślenie i skojarzenia internautów - oświadczył.

Początkowo było po prostu zabawnie, potem już nie

Jeszcze tego samego dnia zareagował producent: - Pragniemy poinformować, że sklep ten jest sklepem prowadzonym przez prywatne osoby. Sklep na własnym profilu założonym pod nazwą SKLEP SKAWA zamieścił prywatny wpis niekonsultowany z nami. Osoby prowadzące sklep współpracują z naszą firmą, jednak nie ponosimy odpowiedzialności za treści publikowane na tym profilu. ZPC "Skawa" SA nie prowadzi aktualnie kampanii reklamowej. Nie uważamy za właściwe stosowanie kontrowersyjnych treści reklamowych. Skontaktowaliśmy się z właścicielami sklepu w celu wyjaśnienia tej sprawy - napisał do nas w oświadczeniu Bogusław Rzycki, dyrektor ds. Sprzedaży Zakłady Przemysłu Cukierniczago Skawa S.A.

Zrzut ekranu z FB producenta słodyczy. O tym wpisie jest już głośno w Wadowicach.
Zrzut ekranu z FB producenta słodyczy. O tym wpisie jest już głośno w Wadowicach. SklepSkawa/Facebook

Podobny, choć mający w efekcie o wiele większą skalę kryzys wizerunkowy, miała cztery lata temu inna znana wadowicka firma.
W 2017 roku Maspex, producent popularnego napoju energetycznego Tiger, przelał na konto Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej poł miliona złotych.

Darowizna ta była przeprosinami za kontrowersyjną grafikę napoju energetycznego, opublikowaną na instagramie. Zdjęcie środkowego palca z podpisem "1 sierpnia. Dzień Pamięci. Chrzanić to co było, ważne to co będzie" wywołało skandal. Za kampanię reklamową odpowiedzialna była wtedy, wynajęta przez Maspex, firma marketingowa. Po nagłośnieniu sprawy Maspex rozwiązał z nią umowę za porozumieniem.

W przypadku wafelków z "podtekstem erotycznym" nie ma chyba jednak potrzebny aż tak daleko idących działań ze strony spółki.
Sam post cieszył się w internecie sporym zainteresowaniem. Do czasu. W piątek (23.04.2021) wpis zniknął już z profilu na Facebooku, podobnie jak sam profil.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany