Łodzianie wybierają imię dla urodzonych w zoo samców wikunii
Jednak zaskakującym jest fakt, że w łódzkim zoo poród przebiegał na oczach osób zwiedzających ogród, co zdarza się bardzo rzadko. I to licznych, ponieważ maluchy wybrały sobie termin przyjścia na świat w weekend, gdy obchodzono 600-lecie Łodzi i ogród zwiedzały tłumy gości. W sobotę 29 lipca urodziła jedna samica, a dzień później druga. Obydwa młode to samce.
Teraz łodzianie, ale nie tylko ono mają okazję zaproponować imiona dla nowych członków stada. Propozycje można podawać w komentarzach pod postami.
Żyją w haremach w wysokich Andach
Wikunia to najmniejszy przedstawiciel rodziny wielbłądowatych, protoplasta alpaki. Wikunia andyjska w naturze zamieszkuje tereny Ameryki Południowej. Żyje w Andach na dużych wysokościach. Zwierzęta te są narażone głównie na ataki pum i dzikich psów. Jednak największym wrogiem jest człowiek, który tak intensywnie polował na te wielbłądowate, że gatunek ten wręcz zniknął z wielu obszarów. Dopiero utworzenie parków narodowych w Peru i Boliwii zahamowało spadek liczebności populacji, a nawet poskutkowało powolnym jej wzrostem.
Gatunek objęty jest konwencją CITES oraz europejskim programem hodowlanym w ogrodach zoologicznych.
Na wolności wikunie tworzą haremowe grupy rodzinne złożone z 6 - 19 osobników. Do stada należy samiec, od kilku do kilkunastu samic i młodych. W łódzkim ogrodzie wikunie hodowane są od wielu lat. Na wybiegu zlokalizowanym w pobliżu wybiegu pingwinów przechadza się stado liczące siedem osobników – samca, cztery samice i od kilku dni dwa młode.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kwaśniewska zawstydza młodsze koleżanki. Wyglądała w teatrze jak 40-latka
- Nagrali dzikie pląsy Nataszy Urbańskiej. Coś jej wystawało spod sukienki...
- Eleni od trzydziestu lat żyje bez córki. Jej grobu można nawet nie zauważyć
- Były ukochany Maryli nieźle się urządził! Jasiński mieszka lepiej niż ona! | ZDJĘCIA