Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W zespole Widzewa, lidera piłkarskiej drugiej ligi, nareszcie wróciła normalność

(bart)
W akcji Łukasz Kosakiewicz oraz Marcin Robak
W akcji Łukasz Kosakiewicz oraz Marcin Robak grzegorz gałasiński
Trudno się dziwić, że wszyscy piłkarze Widzewa z bardzo szerokimi uśmiechami na twarzach pojawili się w ośrodku treningowym przy ul. Małachowskiego.

W końcu już od dawna łodzianie nie mieli okazji pracować razem na murawie.

Dlatego atmosfera dopisywała i widać było, że zawodnicy stęsknili się już za klasycznym reżimem treningowym. Można więc śmiało stwierdzić, że nareszcie wróciła normalność. Oby tak już zostało do końca tego nietypowego okresu przygotowawczego.

W zajęciach, które wreszcie mógł poprowadzić osobiście pierwszy trener Marcin Kaczmarek (w gustownej klubowej maseczce) wzięli udział właściwie wszyscy zdrowi gracze z kadry pierwszego zespołu. Jak poinformował portal widzewtomy.net, pojawili się również młodzi piłkarze Mateusz Malec oraz Kamil Piskorski.

Jeśli chodzi o piłkarzy, którzy leczyli kontuzje, to z pełnym obciążeniem ćwiczył już Daniel Mąka. Krystian Nowak pracował pod okiem fizjoterapeuty, brakowało zaś jeszcze Przemysława Kity.

Osobno, na innym boisku, trenowali trzej golkiperzy (Wojciech Pawłowski, Patryk Wolański i Jakub Mikołajczak).

Kolejny trening zaplanowano na dzisiaj, zespół będzie ćwiczył do soboty włącznie.

- Jak byliśmy w domach, to mogliśmytylko biegać po polach i parkach, a zajęć z piłką brakowało - stwierdził na antenie radia Widzew.FM środkowy defensor Daniel Tanżyna - Na razie będę się więc skupiał na czuciu pi łki i odległości. To ma być tydzień wprowadzający dla nas. Na boisku jest inny wysiłek, niż jak ćwiczysz e w domu. Są sprinty, zwroty, zatrzymania z piłką. Dlatego trzeba uważać - dodał.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany