Sztab szkoleniowy zespołu z al. Piłsudskiego jest już w Łodzi i dopracowuje ostatnie szczegóły dotyczące pracy, która jest do wykonania.
Trener Radosław Mroczkowski nie ukrywa, że jego podopiecznych czeka harówka. Roboty jest naprawdę sporo, wszak ambicją szkoleniowca jest to, żeby kolejny sezon zakończyć na wyższym miejscu, niż miało miejsce w poprzednim (jedenaste miejsce). Zwłaszcza, iż nadal pozostał ogromny niedosyt, bowiem spokojnie Widzew mógł się uplasować kilka miejsc wyżej.
Kogo Mroczkowski będzie miał do dyspozycji na inauguracyjnych zajęciach? Powinni się stawić wszyscy piłkarze związani kontraktami z klubem. A więc także napastnik Przemysław Oziębała, który jest już dosłownie o krok od przeprowadzki do Górnika Zabrze. Będzie również szczęśliwy tata dwóch córek Łukasz Broź, którym interesuje się kilka czołowych klubów polskiej ekstraklasy.
Pojawią się także nowi zawodnicy. Zarówno tacy, z którymi klub podpisze wkrótce umowy, jak i tacy, którze muszą jeszcze o to powalczyć. W Widzewie liczy się każdy grosz, więc Mroczkowski będzie im sie dokładnie przyglądał.
Przypomnijmy, iż pierwszym springpartnerem widzewiaków będą Wigry Suwałki. To spotkanie zostanie rozegrane 6 lipca na Podlasiu. Natomiast już dzień później łodzianie spotkają się z Pelikanem Łowicz. Graczy czekają dwa zgrupowania (w Kleszczowie oraz we Wronkach). Wierzymy, że nie zmarnują tam nawet minuty.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Andrzej z "Sanatorium miłości" mieszka w DPS. Nie zgadniecie, kto chce mu pomóc
- Marcin Miller chudnie w zastraszającym tempie. Lider Boysów to teraz niezłe ciacho!
- Rutkowski grozi, że nagra piosenkę z Wiśniewskim! Będzie nowe Ich Troje?!
- Hanna Gucwińska nie doczekała się dzieci. Jej wyznanie wyciska łzy z oczu