Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Widzewie nie ma miejsca na stagnację

(bart)
Liczymy na dobry występ Princewilla Okachiego
Liczymy na dobry występ Princewilla Okachiego paweł łacheta
Czwartoligowych piłkarzy Widzewa czeka jutro kolejne spotkanie o punkty. Tym razem łodzianie zmierzą się w Szczercowie z tamtejszą Astorią (godz. 16).

Teoretycznie podopieczni trenera Marcina Płuski mogą awansować po tej kolejce z czwartego nawet na drugie miejsce w tabeli (przy korzystnych wynikach dwóch zespołów z Bełchatowa, czyli rezerw GKS i Zjednoczonych). Zawodnicy wiedzą więc, że nie mogą sobie pozwolić na wpadkę.

Na razie trudno krytykować Widzew za wyniki. W końcu komplet czterech zwycięstw ma swoją wymowę. W rundzie wiosennej nikt w tej klasie rozgrywkowej aż tak skutecznie nie wystartował. Inna sprawa, iż starcie w Szczercowie będzie pierwszym testem chłopaków Płuski na obcym stadionie. Biorąc to pod uwagę, postawa tej drużyny jest wielką niewiadomą.

Szkoleniowiec Widzewa ma kilka dylematów kadrowych. Przede wszystkim treningi wznowił już doświadczony Adrian Budka. Pokusa skorzystania z usług tego pomocnika jest spora, apelujemy jednak o rozsądek. W końcu już w środę Widzew podejmie lidera, KS Paradyż. To w tym meczu Budka będzie znacznie bardziej potrzebny.

- W Widzewie nie ma miejsca na stagnację - mówi prezes klubu Marcin Ferdzyn. - Nie zmieniam zdania, awans do III ligi jest dla nas koniecznością. Pracujemy już nad wieloma zagadnieniami, które dotyczą wyższych klas rozgrywkowych. Nie chodzi o nadmierną pewność siebie. Ale trzeba to zrobić. Po niezrozumiałej decyzji syndyka, dotyczących radykalnego podniesienia nam opłaty za korzystanie z obiektów ChKS szukamy innego miejsca do gry dla naszej młodzieży. Nie zamierzamy szastać pieniędzmi, przydadzą się na inne cele - dodał Ferdzyn.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany