A to wcale nie jest przecież takie pewne. Wydaje się, że wielu kibiców czterokrotnych mistrzów kraju o tym zapomina. Niestety, realia są brutalne.
Jaki Widzew obejrzymy w najbliższy weekend? Oby taki, jak w starciu z Termalicą Bruk-Bet Nieciecza sprzed kilkunastu dni (2:1).
Tylko wówczas gospodarze spotkania w Byczynie mogą myśleć o sukcesie w sportowej bitwie ze spisującą się tej wiosny nadspodziewanie dobrze Chojniczanką. Takie przyszły czasy, że zespół z Chojnic staje się wzorem dla następców pogromców Juventusu Turyn czy też Manchesteru United sprzed lat.
Wypada wierzyć, iż widzewiacy zacisną zęby i nie będą odstawiać nóg.
Sytuacja kadrowa łodzian stopniowo się poprawia. W przegranym 0:2 starciu z Flotą w Świnoujściu nie mogli wystąpić narzekający na kontuzję Liridon Osmanaj, Damian Warchoł oraz Edgar Bernhardt, ale czują się już znacznie lepiej. Mogą więc śmiało myśleć o znalezieniu się w meczowej osiemnastce drużyny. Oczywiście, jej skład znów jest zagadką. Stawowy może przecież dokonać w niej roszad. Nie mamy nic przeciwko temu, bo sytuacja, w jakiej znajduje się jego team, jest fatalna, najdelikatniej mówiąc. Byleby tylko się nie pomylił.
Wczoraj łodzianie ćwiczyli na jednym z boisk w Gutowie Małym, na dziś zaplanowano tam przedpołudniowe zajęcia. Natomiast jutro piłkarze popracują na sztucznej nawierzchni w Byczynie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Narożna przeszła poważną operację. Latami ukrywała dolegliwości po porodzie
- Dramat Roksany: przyleciała do teściowej WYNAJĘTYM helikopterem! Oszczędza na własny?
- Pazura wziął kolejny ślub poza granicami Polski. Nikt się tego po nim nie spodziewał
- Michał Szpak w prześwitującej spódnicy. Te widoki trudno zapomnieć