Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Widzewie muszą zbudować naprawdę silną drużynę

(bart)
Pomocnik Mateusz Michalski wierzy w udaną runde wiosenną
Pomocnik Mateusz Michalski wierzy w udaną runde wiosenną łukasz kasprzak
Przed działaczami trzecioligowego Widzewa trudne zadanie. Powinni bowiem sprawić, że wiosną piłkarze będą prezentować się lepiej, niż jesienią.

Widzewiacy tracą obecnie aż dwanaście punktów do prowadzącego w tabeli lokalnego rywala, ŁKS. A jedynie zwycięzca grupy pierwszej będzie się za kilka miesięcy cieszył z awansu do drugiej ligi.

Nie dość przypominać, że to właśnie wygranie ligi było celem Widzewa. Formalnie nikt nie zadeklarował, że sytuacja się zmieniła, choć wiadomo, iż przed zespołem prowadzonym od niedawna przez trenera Przemysława Cecherza misja niemal niemożliwa. Ponoć niemal każdą stratę można odrobić, jednak skopiowianie wyczynu jeszcze z IV ligi wydaje się być naprawdę mało realne.

Nie zazdrościmy zarządowi Widzewa. Nawet, jeśli po cichu pogodzili się już z tym, iż drużyna nie awansuje, nie może sobie pozwolić nawet na chwilę beztroski.

Jak dotąd fani drużyny z al. Piłsudskiego nie zawodzą, zakupili już przecież blisko 5400 karnetów, co jak na czwarty poziom rozgrywkowy w naszym kraju jest wyczynem imponującym.

Zawodnicy z pewnością mogą więc wiosną liczyć na doping fanów. Ale nie wolno zapominać, że nic nie jest dane wiecznie. Jeżeli sympatycy dostrzegą, że nic się w Widzewie nie zmieniło i prezentuje on poziom podobny do tego z ostatniej fazy rundy jesiennej, to dadzą wyraz swojemu niezadowoleniu. I siłą rzeczy, frekwencja na nowym, pięknym stadionie może radykalnie spaść.

Dlatego Widzew Cecherza nie może „brać jeńców”. A wtedy nikt normalny nie będzie miał do szkoleniowca pretensji nawet, jeśli nie doprowadzi do awansu.

W rozmowie z oficjalnym portalem klubu pomocnik Mateusz Michalski zdradził, że ostatnio otrzymał propozycję z jednego z pierwszoligowych zespołów. Dodał jednak, że przynajmniej do lata na pewno zostaje w Widzewie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany