Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Widzewie chcą zatrzymać Amerykanki

(m. st.)
Z piłką Tynniki Crook
Z piłką Tynniki Crook Krzysztof Szymczak
Drużyna koszykarek Widzewa wykonała plan minimum, przedłużając swoją obecnośc w ekstraklasie, chociaż oczekiwania były większe.

– Nie udało się ich zrealizować, a jedną z głównych przyczyn były ograniczone możliwości budżetowe, które nie pozwalały na zbudowanie silniejszego zespołu – tłumaczy Ryszard Andrzejczak, prezes widzewskich koszykarek.

Zespół po zakończeniu rywalizacji nadal trenuje, ale w klubie już myślą o nowym sezonie. – Podjęliśmy wstępne działania na tym polu. Chcemy, aby pozostały u nas obie Amerykanki i prowadzimy już z nimi zaawansowane rozmowy. Oprócz nich chcemy zatrzymać jeszcze cztery czołowe zawodniczki. Będziemy zaś szukać wartościowej koszykarki na pozycję nr 1 (rozgrywającej).

A co z trenerem Januszem Wierzbickim? – Na razie prowadzi nadal zajęcia z drużyną. Czy pozostanie w klubie? To zależy od wyniku rozmów, jakie z nim przeprowadzimy – odpowiada Andrzejczak.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany