– Nie udało się ich zrealizować, a jedną z głównych przyczyn były ograniczone możliwości budżetowe, które nie pozwalały na zbudowanie silniejszego zespołu – tłumaczy Ryszard Andrzejczak, prezes widzewskich koszykarek.
Zespół po zakończeniu rywalizacji nadal trenuje, ale w klubie już myślą o nowym sezonie. – Podjęliśmy wstępne działania na tym polu. Chcemy, aby pozostały u nas obie Amerykanki i prowadzimy już z nimi zaawansowane rozmowy. Oprócz nich chcemy zatrzymać jeszcze cztery czołowe zawodniczki. Będziemy zaś szukać wartościowej koszykarki na pozycję nr 1 (rozgrywającej).
A co z trenerem Januszem Wierzbickim? – Na razie prowadzi nadal zajęcia z drużyną. Czy pozostanie w klubie? To zależy od wyniku rozmów, jakie z nim przeprowadzimy – odpowiada Andrzejczak.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Która się ubiera, a która "przebiera"? Projektant wziął pod lupę gwiazdy po 50-tce
- Bronisław Cieślak przed śmiercią wyznał prawdę o Cieślak i Miszczaku. Chwyta za serce
- Iza Krzan pokazała się tak, jak stworzył ją Bóg. Na ten widok opadną wam szczęki
- Ważne oświadczenie Jolanty Fraszyńskiej. "Mój coming out"