Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W ubiegłym roku w naszym regionie odbyło się mniej porodów niż rok wcześniej. Mniej jest tez "cesarek" Więcej kobiet rodzi w znieczuleniu

Liliana Bogusiak-Jóźwiak
Liliana Bogusiak-Jóźwiak
W minionym roku w naszym regionie było mniej porodów niż rok wcześniej.  Odbyło się  ich 21 tys.  147. W roku 2018 - 22 tys. 322, czyli o 1175 więcej (ile dokładnie dzieci przyszło na świat w minionym roku - rodziły się też bliźniaki i trojaczki - będzie wiadomo dopiero w lipcu, kiedy GUS opublikuje dane za 2019 r.).   Czytaj na kolejnym slajdzie
W minionym roku w naszym regionie było mniej porodów niż rok wcześniej. Odbyło się ich 21 tys. 147. W roku 2018 - 22 tys. 322, czyli o 1175 więcej (ile dokładnie dzieci przyszło na świat w minionym roku - rodziły się też bliźniaki i trojaczki - będzie wiadomo dopiero w lipcu, kiedy GUS opublikuje dane za 2019 r.). Czytaj na kolejnym slajdzie
W minionym roku w naszym regionie było mniej porodów niż rok wcześniej. Odbyło się ich 21 tys. 147. W roku 2018 - 22 tys. 322, czyli o 1175 więcej (ile dokładnie dzieci przyszło na świat w minionym roku - rodziły się też bliźniaki i trojaczki - będzie wiadomo dopiero w lipcu, kiedy GUS opublikuje dane za 2019 r.).

W ubiegłym roku po raz pierwszy od wielu lat lekarze przyjmujący porody wykonali mniej cesarskich cięć niż rok wcześniej. W ten sposób w 2019 r. zakończono 10.732 porody (prawie 50,7% wszystkich). Dla porównania, rok wcześniej odsetek „cesarek” wynosił 53 proc. Co roku najwięcej cesarskich cięć wykonują lekarze w ICZMP. A to dlatego, że w tej placówce przyjmowane są najbardziej skomplikowane porody, tu rozwiązuje się większość ciąż bliźniaczych, na świat przychodzą trojaczki. W „Matce Polce” rodzą kobiety obarczone wieloma przewlekłymi schorzeniami. W dalszej kolejności, jeśli chodzi o odsetek cesarskich cięć, są szpitale: Salve (49,47 proc.), „Madurowicz” (48,56 proc.), „Rydygier” (45, 77) oraz „Medeor” (42,74).

Jak wynika z danych NFZ, coraz więcej kobiet chce rodzić w znieczuleniu. W ub.r. takich pacjentek w naszym regionie było 2.880 (13 proc. wszystkich rodzących), a rok wcześniej 1.908 (8,5 proc.) .

- Procedura znieczulenia zewnątrzoponowego dostępna jest od 2015 r. we wszystkich szpitalach, które mają podpisany kontrakt z Narodowym Funduszem Zdrowia -mówi Anna Leder, rzeczniczka łódzkiego oddziału NFZ.

Za każde znieczulenie placówka dostaje dodatkowe pieniądze. Nie każda rodząca może jednak otrzymać znieczulenie. Decyzję zawsze podejmuje lekarz anestezjolog, który bierze pod uwagę wszystkie wskazania i przeciwskazania medyczne.

Za porody, które odbyły się w ubiegłym roku w pięciu łódzkich szpitalach, fundusz zdrowia zapłacił ponad 50 mln zł. Najwięcej, bo 16 mln 700 tys. zł, przelano na konto szpitala ICZMP.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany