Od listopada, po zakończeniu budowy trasy W-Z, ma zacząć działać w Łodzi tzw. obszarowy system sterowania ruchem. Obejmie ponad 240 skrzyżowań w całym mieście. Program komputerowy będzie sterował światłami w taki sposób, aby w przypadku opóźnień, awarii czy wypadków autobusy i tramwaje miały pierwszeństwo przejazdu i nadrobiły stracony czas. Większość skrzyżowań zostanie wyposażona w kamery. Dzięki nim pracownicy Centrum Sterowania Ruchem z siedzibą przy ul. Tuwima 36 będą śledzić aktualną sytuację na drogach. Informacje o ewentualnych utrudnieniach w ruchu będą przesyłane na 100 elektronicznych tablic informacyjnych na przystankach lub właśnie do aplikacji, które posiadacze komórek z dostępem do internetu będą mogli pobrać bezpłatnie. Pojazdy komunikacji miejskiej wyposażone będą w nadajniki GPS. Dzięki temu łodzianie zobaczą na tablicach, za ile minut przyjedzie tramwaj czy autobus, a posiadacze aplikacji zobaczą na mapce w telefonie, w którym miejscu znajduje się pojazd, na który czekają. Oprócz tego w dziewięciu miejscach, m.in. przy wlocie i wylocie z tunelu między al. Kościuszki a ul. Piotrkowską (pozostałe w trakcie ustaleń), pojawią się tablice informujące kierowców o korkach, utrudnieniach w ruchu i wyznaczonych objazdach. Te informacje będą przesyłane również na telefony posiadaczy aplikacji.
System będzie kosztował ok. 80 mln zł (wliczone w koszty budowy trasy W-Z). Pierwsze testy zaplanowano na czerwiec.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?