W sobotę Widzew gra sparing

Rywalem łodzian będzie drugoligowa Siarka Tarnobrzeg, która po rundzie jesiennej zajmuje ósme miejsce w tabeli. Sparing rozegrany zostanie w Gutowie Małym, a rozpocznie się o godz. 13.30. Nie można wykluczyć, że w tym meczu wystąpią nowi zawodnicy łódzkiej drużyny.
– Jak podkreśla trener Wojciech Stawowy, cały czas działamy, ale wszystko załatwiamy jednak bez pośpiechu i zbędnych emocji – mówi Łukasz Kaczyński, przedstawiciel Widzewa. – Oczywiście ci, którzy dołączą do nas w najbliższym czasie, a nie można wykluczyć, że już dziś pojawi się ktoś nowy, nie przyjadą na testy. Myślimy o zawodnikach doświadczonych z odpowiednimi umiejętnościami, a więc takich, którzy wzmocnią zespół, a nie będą jedynie jego uzupełnieniem. Nie będę jednak mówił o personaliach, bo na to przyjdzie czas, gdy piłkarze pojawią się w Łodzi.

Mniej tajemniczy jest widzewski szkoleniowiec, który twierdzi, że Rok Straus i Paweł Sobolewski są już blisko drużyny. – Myślę, że wszystkie tematy związane z transferami zamkniemy najpóźniej do połowy przyszłego tygodnia.

Stawowy zdecydował, że Dino Hamzić, Bartłomiej Kasprzak, Dimitrije Injac, Adam Duda i Marcin Kozłowski mogą szukać nowych klubów.
– Mieliśmy kilka zapytań dotyczących pozyskania tych zawodników, ale trudno mówić, że były to konkretne propozycje – dodaje Kaczyński.
Wiadomo jednak, że Kasprzak może być czwartym zimowym nabytkiem Cracovii. 22-letni pomocnik ma kosztować „Pasy” ok. 100 tys zł.
Z zespołem trenują Tomasz Lisowski, Edgar Bermhardt, Matko Perdijić, Szymon Zgarda i Kosuke Kimura, ale żaden z piłkarzy nie jest jeszcze widzewiakiem. Wszyscy mają jednak wystąpić jutrzejszym sparingu.