Kielczanie pod wodzą trenera Leszka Ojrzyńskiego (po ponad ośmiu latach znów jest szkoleniowcem tej drużyny), tylko zremisowali na własnym boisku ze Stomilem Olsztyn (1:1).
My w Łodzi mamy swoich „Rycerzy Wiosny”. W Kielcach zdecydowano się nazwać pierwszoligową piłkarską drużynę „Watahą Ojrzyńskiego”. Kielczanie nie ukrywają, że ich celem jest powrót do ekstraklasy.
Koronie w powrocie do piłkarskiej elity ma pomóc lubiany i ceniony przez kibiców trener Leszek Ojrzyński, który w grudniu postanowił wrócić do klubu, gdzie zaczynał przygodę z ekstraklasowym futbolem. Zimą kielecki zespół wzmocniło trzech obcokrajowców: Hiszpan Roberto Corrral, Słowak Dalibor Takac i Białorusin Jewgienij Szykawka. Jednak w pierwszym meczu niewiele nowego wnieśli do gry Korony. Białoruski napastnik Jewgienij Szykawka ani razu nie zagroził bramce Stomilu i w drugiej połowie został zmieniony. Hiszpański boczny obrońca Roberto Corral, także nie zachwycił swoją postawą. W stolicy województwa świętokrzyskiego są jednak zdania, że wszyscy mają „papiery” na granie na wysokim poziomie. Pierwszy wiosenny mecz tego nie potwierdził, ale mimo wszystko w ŁKS muszą uważać na tych piłkarzy.
Przemysław Szarek odszedł z Korony. Umowa z 25-letnim obrońcą została rozwiązana za porozumieniem stron.
Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Wszyscy patrzyli na wyeksponowane krągłości Romanowskiej na ściance. Stylista ocenia
- Uważajcie na Sablewską za kółkiem! Kiedyś doprowadzi do wypadku! Ekspert wyjaśnia
- Iwona z "Sanatorium" straciła dziecko i męża. To wyznanie złamało nam serca
- Wspólny występ Roksany Węgiel i Kevina Mgleja w cieniu tragedii. Znamy szczegóły