33-latek był zatrudniony w firmie remontowo-budowlanej wykonującej usługi w bloku na terenie Sieradza. Gdy rankiem stawił się do pracy, szef nie dopuścił go do obowiązków, ponieważ mężczyzna był nietrzeźwy. Robotnik znał miejsce przechowywania narzędzi. Wszedł do piwnicy, skąd wziął młot udarowy i wyszedł.
Fakt kradzieży stwierdził właściciel firmy i powiadomił sieradzką komendę policji. Wartość skradzionego narzędzia wycenił na 2 tys. zł. Funkcjonariusze wydziału kryminalnego po kilku godzinach namierzyli sprawcę kradzieży. Udało im się również odzyskać skradziony młot, który złodziej sprzedał w sieradzkim lombardzie. 33-letni sieradzanin został zatrzymany w swoim mieszkaniu. Po przewiezieniu do komendy, funkcjonariusze zbadali jego trzeźwość. Okazało się, że mężczyzna miał w organizmie prawie 3,5 promila alkoholu. Noc spędził w policyjnym areszcie.
Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut kradzieży. Mężczyzna przyznał się do zarzucanego czynu i wyjaśnił, że skradziony młot sprzedał za 400 zł, a pieniądze przeznaczył na alkohol. Odzyskane narzędzie trafi do rąk prawowitego właściciela, a o dalszym losie 33-latka zdecyduje sąd.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Nagrali dzikie pląsy Nataszy Urbańskiej. Coś jej wystawało spod sukienki...
- Eleni od trzydziestu lat żyje bez córki. Jej grobu można nawet nie zauważyć
- Kurdej-Szatan wraca do TVP! To już pewne, szykują dla niej coś specjalnego
- Były ukochany Maryli nieźle się urządził! Jasiński mieszka lepiej niż ona! | ZDJĘCIA