Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W piłkarskiej drużynie ŁKS jest dużo do poprawy

Jan Hofman
Jan Hofman
Piłkarze ŁKS mieli wolny poniedziałek. Wczoraj podopieczni trenera Kazimierza Moskala rozpoczęli przygotowania do meczu z Wisłą Płock.

Początek drugiej części sezonu nie poprawił nastrojów w drużynie ŁKS. Łodzianie przegrali w Warszawie z Legią 1:3 i nadal sytuacja zespołu z al. Unii w ekstraklasie jest tragiczna.

Nieco lepiej zaprezentowała się obrona, ale trudno rozpływać się w zachwytach nad jej postawą, skoro straciła trzy gole (tyle samo Legia strzeliła ŁKS w Łodzi). Pewnym usprawiedliwieniem może być kontuzja Macieja Dąbrowskiego, ale coś w defensywie jest nie tak, skoro zejście jednego piłkarza burzy cały ład w tej formacji.

Skoro już jesteśmy przy nowym stoperze drużyny z al. Unii, to należy powiedzieć, że istnieje szansa, iż pomoże kolegom w najbliższym spotkaniu z Wisłą Płock. Dąbrowski ma mocno zbity mięsień czworogłowy, ale w czwartek powinien wrócić do zajęć z zespołem.

Optymistycznie nie nastraja także fakt, że łodzianie nie mają już ciekawej i grającej z polotem drugiej linii. W stolicy wyraźnie było widać, ile dla tej drużyny znaczył Dani Ramirez. Hiszpan nawet w beznadziejnych spotkaniach potrafił przetrzymać piłkę w środku pola, uspokoić grę, a w razie konieczności popisać się niekonwencjonalnym zagraniem, otwierającym drogę do bramki partnerom. Na boisku w stolicy zabrakło takiego piłkarza, a ci, którzy założyli koszulki z logo ŁKS, biegali w środku pola nastawieni głównie na destrukcję i przeszkadzanie rywalowi. Nie oglądaliśmy już słynnej ełkaesiackiej wymiany znacznej liczby podań. Bez skutecznej drugiej linii trudno myśleć o wypracowaniu sobie wielu sytuacji bramkowych.

Jeden celny strzały w meczu to wyznacznik obecnej siły uderzeniowej łódzkiej drużyny. Zupełnie niewidoczny był nowy nabytek ŁKS, Samuel Corral. Hiszpan boleśnie przekonał się , że polskiej ekstraklasie gra się jednak trudniej niż w hiszpańskiej trzeciej lidze.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany