W oczekiwaniu na medal od ZUS

Okazuje się, że najbardziej na wyrazy wdzięczności ze strony ZUS zasłużyli panowie z Łodzi. Jak wynika z ostatnich badań Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego, średnia długość życia mieszkańców regionu łódzkiego wynosi dla mężczyzn 70,1 lat i jest najkrótsza w Polsce (np. na Podlasiu żyje się ponad dwa lata dłużej). A więc facet, który skończy pracę zawodową w 67. roku życia, weźmie od ZUS zaledwie 37 emerytur. Reszta zostanie w państwowej kasie. I za to należy się pośmiertne odznaczenie "Zasłużony dla ZUS i budżetu RP".
Oczywiście są nieodpowiedzialne jednostki, które żyją po 80 i więcej lat i zawyżają statystykę. Gdyby nie one, osiągnięcia mężczyzn z Łodzi byłyby naprawdę duże. Większość - przynajmniej z punktu widzenia statystyków - umierałaby już w wieku 67 lat, czyli w pierwszym tygodniu po przejściu na emeryturę.
Jeszcze nic straconego...