Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W meczu z Pogonią w Siedlcach remis z pewnością nie zadowoli drużyny Widzewa

(bart)
Filip Mihaljević już stał się ulubieńcem kibiców Widzewa
Filip Mihaljević już stał się ulubieńcem kibiców Widzewa łukasz kasprzak
W sobotę (18) piłkarze Widzewa zmierzą się w Siedlcach z Pogonią. Liczą na swoje drugie wyjazdowe zwycięstwo.

Umówmy się - faworytem tego spotkania jest Widzew. Mimo, iż to przecież zespół z Siedlec jeszcze przed kilkoma miesiącami rywalizował w I lidze, podczas gdy łodzianie w męczarniach desperacko walczyli o zajęcie pierwszej lokaty w tabeli trzeciej ligi.

Aktualnie podopieczni Radosława Mroczkowskiego są wiceliderem, podczas gdy drużyna prowadzona przez Pawła Sikorę plasuje się na piętnastej pozycji.

Stadion w Siedlcach nie jest twierdzą, której nie można zdobyć. W rundzie jesiennej zwyciężały tam przecież Znicz Pruszków (3:0), Resovia Rzeszów (3:1) oraz nawet Olimpia Elbląg (1:0).

Nie zapominamy jednak o tym, że w tym sezonie widzewiacy na wyjazdach miewają zaskakująco długie chwile słabości, a Pogoń będzie przecież wyjątkodo zdeterminowana, żeby przypomnieć swoim fanon, iż już potrafiła wygrywać z Widzewem w oficjalnych starciach o punkty. Nie chcemy się powtarzać, ale goście naprawdę nie powinni być pewni sukcesu jeszcze przed pierwszym gwizdkiem arbitra. Mogą się bowiem gorzko rozczarować.

Szkoleniowiec czterokrotnych mistrzów Polski dał swoim graczom trochę czasu na odpoczynek i regenerację. Drużyna spotkała się na zajęciach we wtorek przed południem. Kolejny trening o tej porze zaplanowano na dzisiaj, natomiast jutro oraz w piątek zawodnicy będą już ćwiczyć po południu. W czwartek i piątek główne zajęcia odbędą się już po południu, w stronę Siedlec zespół wyjedzie dzień przed spotkaniem.

Wiadomo, że nie wystąpią: Maciej Kazimierowicz, Damian Paszliński oraz Bartłomiej Niedziela. Na lekką kontuzję narzeka również Litwin Simonas Paulius.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany