Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W meczu Świt - ŁKS. Marcin Zimoń defensywnym pomocnikiem

pas
Dziś o godz. 19 ŁKS zagra ligowy mecz w Nowym Dworze ze Świtem. Trener Marek Chojnacki przewiduje zmiany w składzie łodzian.

Jedną wymusiła konieczność. Czerwona karta wyeliminowała z gry defensywnego pomocnika Aleksandra Ślęzaka. Kto go zastąpi? Szkoleniowiec mówi, że postawi na kapitana drużyny Marcina Zimonia.
O innych roszadach nie chciał jeszcze rozstrzygać, choć w ostatnim meczu dobrą zmianę dał napastnik Adam Patora. Przetasowania mogą przede wszystkim nastąpić w... defensywie. Marek Chojnacki ma dość głupio traconych przez zespół bramek, spowodowanych niepotrzebnymi stratami czy też złymi rozegraniami piłki. Ciekawe, czy zdecyduje się na jakieś drastyczne kadrowe rozwiązania.
Świt ma wysokich silnych graczy, potrafiących walczyć w powietrzu o piłkę. Nic zatem dziwnego, że zdobywa sporo bramek po stałych fragmentach gry. Trzeba znaleźć sposób, żeby skutecznie odciąć ich od dośrodkowań.
Jesienią w Łodzi ŁKS wygrał 2:0 po bramkach Roberta Sieranta i Łukasza Staronia. Jak będzie teraz?
Warto walczyć o zwycięstwo, bo nagle i niespodziewanie pojawiła się sprawa Radomiaka, a raczej sprawa braku przedłużenia licencji trenerskiej jej szkoleniowcowi Jackowi Magnuszewskiemu, którą trzeba wyjaśnić.
– Wysłaliśmy pismo do Radomia i czekamy na błyskawiczne wyjaśnienia klubu – mówi wiceprezes ŁZPN Adam Kaźmierczak. – Zajmie się nimi Wydział Gier. Nie zamierzamy sprawy ciągnąć w nieskończoność, zależy nam na jej szybkim zakończeniu. Jeśli doszło do naruszenia regulaminu, to Radomiak musi się liczyć z konsekwencjami.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany