W łódzkim ogrodzie zoologicznym urodziła się panda mała

Narodziny te były zaskoczeniem dla opiekunów. Związek pary pand – Ofelii i Otella – nie był tak gorący jak wydr olbrzymich, które cały czas spędzały razem (a efektem takiego pożycia są trojaczki urodzone w lutym tego roku). Rzadko widywało się Ofelię i Otella siedzących razem na jednej gałęzi, wtulonych w siebie albo śpiących w budce. Do tego samiec jest jeszcze młody, osiągnął wiek zaledwie trzech lat, to jego pierwsze młode. Ofelia jest starsza, liczy sobie siedem lat. A jednak. – Co pewien czas ważymy zwierzęta. Wiosną Ofelia przytyła, ale sądziliśmy, że więcej je i ma lekką nadwagę. Dopiero dosłownie kilka dni przed porodem dało się zauważyć zmiany, między innymi powiększone sutki – wyjaśnia Barbara Wicińska z łódzkiego zoo.

To także pierwsze młode Ofelii, a ta sprawdza się w roli matki. Kontakty z opiekunami są ograniczone do minimum, by jej i malucha nie stresować. Pracownicy zaglądają do budki tylko po to, by sprawdzić, czy wszystko z nim w porządku, a Ofelii pozostawiają opiekę nad potomkiem.

Pandy małe zwane też pandkami rudymi zamieszkały w łódzkim zoo w 2013 roku. Pierwszymi lokatorkami była Ofelia i jej siostra bliźniaczka Oshin. Ta w ubiegłym roku wyjechała do partnera do czeskiego ogrodu, a w ubiegłym roku do Ofelii dołączył Otello pochodzący z Francji.

Pandy małe żyją w azjatyckich, górzystych, bambusowych lasach w części Chin, Nepalu, Indii i Bhutanu. Z powodu karczowania lasów, zwierzęta te tracą miejsca bytowania, a populacja się zmniejsza. Są też zabijane dla pięknego, gęstego, brązowo-rudego futra. Gatunek ten został uznany za zagrożony wyginięciem.