Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W łódzkim MPK: Obelgi czy kopniaki w pojazd to norma. Nie lubią wozić kiboli, dresiarzy, pijanych...

(gb)
Uczestnicy szkoleń uczą się też pomagać osobom niepełnosprawnym.
Uczestnicy szkoleń uczą się też pomagać osobom niepełnosprawnym. Maciej Stanik
Zdaniem kierowców i motorniczych łódzkiego MPK, pasażerowie potrafią dopiec. Obelgi czy kopniaki w pojazd to norma.

– Na sto osób w autobusie niemal zawsze znajdzie się ktoś, kto swoje frustracje zechce odreagować na prowadzącym – mówi pan Michał, kierowca z 20-letnim stażem.

Kierowcy i motorniczowie nie lubią wozić kiboli, dresiarzy czy pijanej młodzieży, ale napsuć krwi potrafi też staruszka, której wydaje się, że spóźnienie to wina prowadzącego i nie jest w stanie zrozumieć, że był wypadek i spowodowany nim korek.

MPK organizuje cyklicznie dla wszystkich prowadzących szkolenia, jak radzić sobie z trudnymi pasażerami. Mają formę warsztatów: kierowcy oglądają firmy, ćwiczą scenki…

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany