W łódzkich centrach ogrodniczych i hipermarketach sprzedaje się wrzosy i chryzantemy. Jesienią to idealne rośliny na balkony i tarasy je

Wrzosy są już w sprzedaży w kwiaciarniach, centrach ogrodniczych, na giełdach i kiermaszach, w marketach i hipermarketach z działem ogród.

- Po zakupie rośliny te trzeba przesadzić z małych doniczek produkcyjnych do większych donic, skrzynek lub innych pojemników z kwaśną ziemią. Można przygotować mieszankę podłoża do paproci i uniwersalnego. Jeśli zostawimy rośliny w tych małych doniczkach i zapomnimy o codziennym podlewaniu, to wrzosy uschną. W dużych pojemnikach trzeba podlewać codziennie, jeśli jest ciepło i słonecznie. Gdy jest pochmurno i chłodno, wystarczy zasilić co dwa, trzy dni. Ale zawsze należy sprawdzić wilgotność podłoża. Wrzosy najlepiej rosną w średnio wilgotnym podłożu, choć wytrzymają krótkie przesuszenie. Nie może być jednak tak, że nie podlejemy wrzosów przez tydzień. W takim przypadku uschną - radzi Rafał Wolborski z kwiaciarni przy ul. Wólczańskiej.

Czytaj też tutaj:

W sprzedaży są także wrzośce. Te jednak trudno utrzymać w dobrej formie o tej porze roku. Są bowiem wrażliwe na zimno, należą do roślin ciepłolubnych, kwitnących wiosną.

Popularne stały się także chryzantemy sadzone do skrzynek czy donic balkonowych. To wytrzymałe rośliny, zarówno na przesuszenie, jak i niską temperaturę. Najlepiej będą rosły na słonecznym stanowisku, a regularnie podlewanie będą ozdobą balkonu nawet do początku zimy.

Zarówno wrzosy, jak i chryzantemy należy traktować jako rośliny sezonowe. Chyba że ktoś spróbuje uprawy w gruncie.
Inne rośliny nadające się do uprawy w pojemnikach o tej porze roku to astry i żurawki.