Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Łodzi skradziono w tym roku już 190 aut. Złodzieje lubią niemieckie

(em)
Policja odzyskała m.in. skradzione bmw i mercedesa.
Policja odzyskała m.in. skradzione bmw i mercedesa. Policja
Już 190 samochodów padło łupem złodziei w tym roku w Łodzi. – Największym wzięciem u amatorów cudzych czterech kółek cieszą się audi, volkswageny, bmw, seaty, skody, hondy, a także citroeny berlingo, C3 i C4, peugeoty boxer, renault kangoo i fiaty panda – mówi kom. Adam Kolasa z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi.

Samochody najczęściej giną w nocy, z niestrzeżonych parkingów, m.in. na Teofilowie, Radogoszczu, Retkini, Widzewie, Chojnach Zatorzu, natomiast w dzień – sprzed centrów handlowych.

Z danych policji wynika, że najczęściej samochodowi złodzieje używają łamaka, czyli specjalnego klucza ze stali narzędziowej. Uruchamiają nim również silnik w starszych autach, natomiast w nowszych – przy użyciu modułów komputerowych. Coraz rzadziej wywożą samochody na lawetach.

Auta są kradzione również za pomocą oryginalnych kluczyków. Kieszonkowcy na zlecenie wyciągają je właścicielom robiącym zakupy na targowiskach i w innych zatłoczonych miejscach.

Skradzione wozy trafiają zazwyczaj do tzw. dziupli, gdzie są rozbierane na części, sprzedawane później na aukcjach internetowych, szrotach i giełdach samochodowych.

W tym roku łódzcy policjanci zatrzymali 23 osoby związane z przestępczością samochodową, głównie złodziei i paserów. Niedawno w zasadzkę urządzoną przez funkcjonariuszy wpadło dwóch 38-latków, specjalizujących się w kradzieżach drogich aut. W garażu na terenie prywatnej posesji koło Pabianic policjanci odnaleźli mercedesa sprintera skradzionego na Górnej i bmw 116, które zginęło sprzed posesji w Aleksandrowie Łódzkim.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany