Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Łodzi radni piją kranówkę. Bo "Łódzka woda najlepsza". I zaoszczędzają kilka tysięcy złotych

(MSM)
Wideo
od 16 lat
Na ławkach łódzkich radnych stoją szklane karafki z wodą. Zastąpiły, i to już na stałe, plastikowe butelki z których dotąd pili wodę radni. Zmiana ma przede wszystkim aspekt proekologiczny i ma na celu ograniczenie korzystania z opakowań plastikowych w magistracie. Daje jednak wymierne oszczędności - około 8 tys. zł rocznie - oraz promuje łódzką kranówkę.

- Picie na sesji „Łódzkiej wody najlepszej” jest niezwykle miłym gestem ze strony radnych – mówi Miłosz Wika, rzecznik Zakładu Wodociągów i Kanalizacji. - Nasza woda jest naprawdę bardzo dobrej jakości. Jej jakość jest stale sprawdzana, przez 24 godziny na dobę. Łódzka woda pochodzi z 48 studni głębinowych, które znajdują się w mieście i jego okolicach. Istnieje 100 punktów poboru wody do badań. Wśród dużych miast Łódź jest wyróżniona właśnie tym, że posiadamy wodę z ujęć głębinowych. W innych miastach korzysta się z wód powierzchniowych.

Inicjatorką rezygnacji z plastikowych butelek na sesji jest radna PO Antonina Majchrzak.
- Od dzisiaj radni Rady Miejskiej w Łodzi będą dawać dobry przykład wszystkim mieszkańcom miasta. Proekologiczne zmiany często bardzo łatwo wprowadzić w życie. Przynoszę one wiele korzyści środowisku, a także budżetowi miasta. Warto dodać, że 1,5 litra wody butelkowanej jest 300 razy droższe od takiej samej ilości wody z kranu – mówi radna Majchrzak.
Miesięcznie w Urzędzie Miasta Łodzi zużywanych jest 500 plastikowych kubków, 300 filiżanek i 150 plastikowych łyżeczek jednorazowego użytku. Urzędnicy i radni wypijają 288 zgrzewek wody mineralnej z butelkami plastikowymi. Od tego roku w 15 budynkach magistratu za to 35 dystrybutorów wody mineralnej, co ma ograniczyć liczbę kupowanej wody butelkowanej.

- Łódzka Rada Miejska jest ekologiczna i ekonomiczna. Mam nadzieję, że udowodnimy, iż radni obecnej kadencji są bardzo proekologiczni i oszczędni – mówi Marcin Gołaszewski, przewodniczący Rady Miejskiej. - Wcześniej zamiast ogromnych ilości papieru zdecydowaliśmy, by wyposażyć radnych w tablety. Powinny one trafić do rąk radnych przed wakacjami. Ich zakup zwróci się w ciągu roku, a w kolejnych będzie oznaczać oszczędność rzędu 70 - 80 tys. zł rocznie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany