Zobacz film na Express TV
- Ścigać można się nawet w sześć osób na raz - mówi Arkadiusz Małecki, właściciel i pomysłodawca toru. - Zakręty, choć ostre są na szerokie, zmieszczą się na nich nawet dwa auta, więc problemów z bezpieczeństwem nie będzie.
Bandy wyznaczające trasę wybudowano z 3 tysięcy opon. Ich układanie i spinanie razem zajęło w sumie kilka tygodni.
- Są bardzo miękkie, więc wjazd w ścianę nie grozi ani kontuzją, ani uszkodzeniem pojazdu - mówi Małecki.
Gokarty w całości zostały wyprodukowane w kraju. Mają silniki 0,2 l i można rozpędzić się nimi maksymalnie do 60 km na godz. Jak podkreślają pracownicy toru, to aż nadto, by poczuć przypływ adrenaliny podczas jazdy. "Wozy" prowadzi się bardzo płynnie i stabilnie. Problemem dla niektórych może być kierownica. Brak wspomagania sprawia, że na zakrętach trzeba się dobrze nagimnastykować.
Tor budowano przez ostatnie dwa miesiące. Do jego urządzenia wykorzystano starą halę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"