Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W ŁKS trzeba... posprzątać

pas
Prezes Andrzej Voigt
Prezes Andrzej Voigt Polskapresse
W ŁKS potrzebne są szybkie i zdecydowane działania. Nie tylko piłkarze czekają na należne im pieniądze, w podobjej sytuacji są pracownicy spółki. Żeby jednak klub zaczął normalnie funkcjonować, najpierw trzeba go... posprzątać.

W zimowej przerwie jego ówcześni właściciele krzyczeli głośno, tak że było słychać na krańcach Polski, co zrobiło ŁKS fatalną reklamę, że klub jest na granicy bankructwa. Nikt nie mówił o powodach, choć one wydają się oczywiste - prowadzenie pozbawionej podstaw polityki sportowej i finansowej spółki, która wpędziła ją w milionowe kłopoty.
A przypomnę, że przed rozpoczęciem rozgrywek ekstraklasy było tak pięknie i miło. Po kontrolnym meczu we Wronkach zapewniano nas gorąco, że zespół zajmie spokojnie miejsce w środku tabeli, a może powalczy o coś więcej. Rzeczywistość szybko rozwiała te złudzenia, ale koszty mocarstwowego myślenia trzeba płacić do dziś!
Prezes Andrzej Voigt
Nie dziwię się specjalnie, że nowy prezes Andrzej Voigt na razie nie chce inwestować w klub pieniędzy ewentualnych nowych udziałowców. Nie wie bowiem, jaki jeszcze finansowy diabeł wyskoczy mu z szafy. W tej chwili podpisuje porozumienia z piłkarzami w sprawie spłaty narosłych wobec nich długów (podpisał ostatnio 70 przelewów), żeby otrzymać licencję na występy w I lidze i pracuje nad polepszeniem wizerunku ŁKS (co akurat mu się udaje, bo nikt dziś w Polsce nie wytyka łodzian palcami). Nawet jeśli zrobił audyt w spółce, to i tak nie wie, czy za chwilę nie pojawi się przy al. Unii kolejny wierzyciel lub pożyczkodawca, który przedstawi kwity wymagające natychmiastowego uregulowania. Przekonuje się chyba do brutalnej, ale szczerej tezy Andrzeja Grajewskiego, że o prowadzeniu futbolowego biznesu poprzedni właściciele nie mieli wielkiego pojęcia.
Przed powiększeniem kapitału spółki o 3 miliony złotych, które ma się dokonać w czerwcu, Voigt chciałby mieć jasną i klarowną sytuację, na czym tak naprawdę stoi łódzki klub. Przejąć rządy w czystym finansowo interesie to jego cel, pytanie tylko, czy możliwy do zrealizowania.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany