Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W ŁKS. Są pomocnicy, a co ze stoperami

pas
Agwan Papikyan
Agwan Papikyan Paweł Łacheta
Przegrany mecz w Grudziądzu pokazał czarno na białym, że ŁKS potrzebuje nowych, kreatywnych piłkarzy, żeby skutecznie walczyć o środek tabeli I ligi. Dwóch takich właśnie dostał.

Kontrakty z ŁKS przedłużyli 18-letni Agwan i o rok starszy Wołodia Papikyanowie. Obaj związali się trzyletnimi umowami. Agwan otrzymał powołanie do reprezentacji Armenii U-21 na mecz MME z Czarnogórą i znów wyjedzie z Łodzi. Zanim się to jednak stanie, może pomóc ŁKS w niedzielnym pojedynku z Wartą Poznań.
Agwan Papikyan
Wołodia, jeśli dostanie szansę, będzie ligowym debiutantem. Jego młodszy brat pokazał już, że ma ogromne sportowe możliwości. W zeszłym roku wystąpił w ośmiu meczach ekstraklasy (334 minuty na boisku), dwóch Pucharu Polski. W kilku spotkaniach pokazał, że potrafi walczyć bez kompleksów, dzięki sporym umiejętnościom technicznym wygrywa pojedynki jeden na jeden. Mógłby ustabilizować grę drugiej linii, przytrzymać piłkę w środku pola, zainicjować groźny atak.
W kolejnym ligowym pojedynku proste błędy popełniali środkowi obrońcy Nikołaj Borsukow i Daniel Cyzio - zagubieni, niezdecydowani, przegrywający powietrzne pojedynki. Ta formacja wymaga zmian. Nie ma jednak pieniędzy na sprowadzenie lepszych defensorów. Trzeba szukać nowych rozwiązań, we własnym gronie.
Gdy w Grudziądzu kontuzji doznał Artur Gieraga, z minuty na minutę pewniej spisywał się w roli prawego obrońcy Damian Pawlak, biorący udział w akcji, która przyniosła łodzianom gola. Mógłby zastąpić Artura na boku defensywy, który z kolei, jeśli uraz nie okaże się groźny, zostałby jednym ze środkowych obrońców.
Na pewno świetnie walczący w powietrzu Gieraga, wygrywałby wiele pojedynków główkowych. Podobnie jak Jacek Kuklis, który z defensywnego pomocnika przekwalifikowałby się na drugiego stopera.
Czy na takie rozwiązanie zdecyduje się Marek Chojnacki, pokażą najbliższe treningi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany