Wszystko wskazuje na to, że władze spółki doszły do wniosku, że ich trud nie jest nic wart. Jeśli przy licencyjnej gorączce znalazł się jakiś grosz dla piłkarzy, by choć na chwilę stworzyć wrażenie normalności w klubie to zupełnie zapomniano o ludziach drugiego planu, bez których ŁKS już dawno przestałby istnieć.
Próba klasyfikowania ich roszczeń finansowych jako działania na szkodę klubu, zakrawa na skandal. Wypada zatem głośno powiedzieć, że oni przede wszystkim powinni otrzymać swoje pieniądze, bo niektórzy od kilku miesięcy nie widzieli wypłaty!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?