Łódzki klub, który w zakończonym sezonie 2010/2011 spadł do pierwszej ligi, już wystąpił do PLKK o przyznanie dzikiej karty na występy w najwyższej klasie rozgrywkowej.
- Jestem właśnie po rozmowach z wiceprezydentem Łodzi Markiem Cieślakiem, który jest wielkim fanem koszykówki - mówi prezes Mirosław Trześniewski. - Poczyniliśmy poważne ustalenia i wszystko wskazuje na to, że budżet żeńskiej koszyków pozwoli na występy w ekstraklasie i stworzenie zespołu, który wreszcie będzie walczył o miejsca w górnej części tabeli. Dlatego w piątek na rozmowy przejeżdża do Łodzi trener Tomasz Herkt. To szkoleniowiec, który z reprezentacją Polski wywalczył mistrzostwo Europy. Porozmawiamy o jego zatrudnieniu i przy okazji poznamy wizję przyszłej drużyny. Cieszę się, że wreszcie zacznie się dziać coś dobrego wokół żeńskiego basketu we ŁKS. Przez ostatnie siedem lat robiłem wszystko, by sekcja nie została zlikwidowana. Było niezwykle ciężko. Niemal co rok otrzymywaliśmy mniej pieniędzy z miejskiej kasy. To było dziwne, że akurat tylko nas to dotyczyło. Wierzę jednak, że to już tylko koszmarna przeszłość i z nadzieją patrzę w przyszłość. Najbardziej utytułowana sekcja w Łodzi zasługuje na to, by znów mówiło się o niej w kontekście sportowych sukcesów, a nie problemów organizacyjno-finansowych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?