W piątek jednak działacze piłkarskiej spółki z al. Unii poinformowali, że pierwszy trening drużyny odbędzie się w środę.
Dlaczego? To także tłumaczą sternicy futbolowego interesu. Oto ich wyjaśnienia: "Pierwotny termin został zmieniony ze względu na szczegółową analizę kandydatur trenerów, którzy chcą zasiąść na ławce klubu z al. Unii 2. Zarząd oraz właściciele chcą mieć pewność, że podjęli najlepszą decyzję dotyczącą trenera ze względu na cel, jaki zostanie przed nim postawiony - utrzymanie drużyny w I lidze".
Dobre? Pewnie, i kto wie, czy obecni włodarze ŁKS nie powinni spróbować swych sił w... kabaretowej rywalizacji. Nas najbardziej rozbawiła ta szczegółowa analiza kandydatur na szkoleniowca. Przecież nie od dziś wiadomo, że w ŁKS chcą pracować same tuzy trenerskie, a ostatnie czasy pokazały, że właściciele piłkarskiej spółki z al. Unii są wybitnymi fachowcami w ich wybieraniu. Już nie możemy się doczekać wyników tego swoistego rodzaju castingu!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Hanna Gucwińska nie doczekała się dzieci. Jej wyznanie wyciska łzy z oczu
- Ewa Gawryluk przysłoniła walory zaledwie siateczką. Dalibyście jej 56 lat? [ZDJĘCIA]
- Opozda podjęła decyzję w sprawie Vincenta. Królikowski nie ma tu nic do gadania
- Ostrzegamy: Daniel Martyniuk znowu "śpiewa". Ekspertka wysyła go na oddział