W Lisowicach coraz więcej atrakcji, ale czy robotnicy zdążą z rewitalizacją przed latem?

Urząd miejski rozpocznie niebawem poszukiwania chętnego na wynajem i prowadzenie lokalu. Podobnie będzie w przypadku parku linowego i wakeboardu (deski do ślizgania się po wodzie), które latem mają być atrakcjami Lisowic. Mają je obsługiwać zewnętrzne firmy. Cały czas trwa również oczyszczanie dna zbiornika oraz przygotowywanie plaży. Zamontowano już część latarni, do trwałego zespolenia jest też gotowy drewniany pomost. Cały czas budują się drogi dojazdowe do zalewu.

Całością rewitalizacji zalewu w Lisowicach zajmuje się konsorcjum dwóch firm z Koluszek. Jedną z atrakcji, które zostaną uruchomione tego lata, ma być 5-metrowa niebieska zjeżdżalnia dla dzieci. Nie zabraknie miejsca dla wielbicieli wypoczynku pod namiotem bądź w kamperze – powstanie pole kempingowe z dostępem do elektryczności i sanitariatów. Nad zalewem ma być bezpłatny dostęp do bezprzewodowego internetu. Bezpieczeństwa wypoczywających będzie natomiast strzegło 20 kamer monitoringu, a obraz z kilku z nich na bieżąco będzie transmitowany w internecie.

Nad zalew już można dojechać rowerem publicznym, została tu ustawiona jedna ze stacji.

Koszt rewitalizacji zalewu w Niesulicach to ponad 8,9 mln zł. Większość, czyli 5,6 mln zł, udało się pozyskać w ramach unijnej dotacji. Wkład własny gminy wynosi 3,3 mln zł. Prace powinny zakończyć się przed tegorocznymi wakacjami.