W łęczyckim zakładzie karnym powstanie hotel i muzeum

Starosta łęczycki Wojciech Zdziarski przewiduje, że transakcję uda się sfinalizować w ciągu sześciu miesięcy.
- Jedną z głównych atrakcji turystycznych tego miejsca ma być prywatne muzeum więziennictwa - mówi. - Pretekstu do jego zorganizowania dostarcza choćby historia najnowsza: od grudnia 1981 r. w tutejszych celach byli przetrzymywani działacze Solidarności.

Na sprzedaż ma pójść działka o powierzchni 5620 metrów kwadratowych, oszacowana na 1,7 mln zł, na której znajduje się cały zespół poklasztorny, czyli średniowieczny parter z nadbudowami z XVIII i XIX w. Nabywca gotów jest kupić również sąsiednią, pustą obecnie działkę o powierzchni 2767 metrów kwadratowych, oszacowaną na 400 tys. zł, na której parkowali funkcjonariusze służby więziennej i inni pracownicy zakładu karnego.

- Są jeszcze dwie działki, każda o powierzchni przekraczającej nieco tysiąc metrów kwadratowych, które być może otrzyma miasto - informuje Zofia Miarka, kierowniczka Wydziału Geodezji w łęczyckim starostwie. - Znajduje się na nich dwupiętrowy budynek administracyjny oraz pozostałości garaży i komórek. Decyzji wojewody w tej sprawie można spodziewać się w ciągu około półtora miesiąca.