Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W klubie piłkarskim, czyli... przed treningiem

Jan Zielarz
- Panowie! Czy jest już was jedenastu? - Trenerze, a dlaczego jedenastu? - No bo tylu w drużynie gra! To ty, Szopa, o tym nie wiedziałeś?

- Trenerze, ja jestem środkowy obrońca i wykonuję swoją robotę. Mnie reszta nie interesuje.
- Może to i lepiej, Szopa. A może wiesz jednak, dlaczego nie ma jeszcze Kopyta, Rąbniętego i Garinczy?
- Trenerze, oni na pewno przyjadą, bo dla nich trening i kasa to rzecz święta. Kopyto dzwonił, że kolejka u fryzjera była i trochę się spóźni. Rąbnięty ma kłopot z nową laską, kompletnie mu odwaliło na jej punkcie, ale zaraz będzie. No a Garincza... to trener wie...
- Co wiem? Znowu się nafikał, pijus jeden?
- Ale nie dzisiaj, trenerze. Wczoraj na dyskotece przesadził z napojami.
- Ja go wyrzucę z zespołu. Po co mi taki spirytus...
- Ostrożnie, trenerze! Trener wie, że on na kacu gra lepiej niż Błaszczykowski. A że kondycji mu czasem brakuje... Młody nie jest. W kadrze do lat 19 już nie zagra.
- Szopa, żebyś ty jutro na meczu był taki dobry, jak dzisiaj mocny w gębie, to może byśmy zremisowali.
- Trenerze, niech się pan nie martwi. Z obozu przeciwnika doszły do mnie wieści, że oni też mają podobne kłopoty...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany