Rogówkę, którą otrzymali pacjenci oczekujący na taką operację w szpitalu im. WAM pobrano od zmarłych w szpitalu im. Barlickiego. Cała pobrana tkanka została przeszczepiona w Łodzi, bo lista oczekujących na zabieg w trybie pilnym jest bardzo długa. Zawsze liczba potencjalnych biorców jest dłuższa niż liczba dawców. Czas oczekiwania na zabieg się wydłuża i coraz większa grupa pacjentów operowana jest ze wskazań pilne.
- Dość duży odsetek wykonywanych przez nas zabiegów stanowią te wykonywane ze wskazań pilnych – podkreśla prof. Piotr Jurowski, kierownik kliniki.
W szpitalu im. Barlickiego w kwietniu i marcu pobrano także od zmarłych narządy, których w Łodzi się nie przeszczepia (serce, płuco, wątroba), które zostały przekazane do przeszczepienia ciężko chorym pacjentom oczekujących na zabieg ratujący życie w klinikach w innych miastach w Polsce.
Od początku marcu w Polsce wykonano tylko 290 przeszczepów (w tym 221 nerek). Dawcami narządów były głównie osoby zmarłe (132 dawców), a w 8 przypadkach dawcy żywi. W całym kraju w marcu i kwietniu przeszczepiono rogówkę 103 chorym.
Na czas epidemii zaostrzono m.in. wymagania dotyczące procedury pobierania organów. Każdy potencjalny dawca powinien mieć wykonaną tomografię klatki piersiowej oraz badanie genetyczne w kierunku zakażenia koronawirusem. Ograniczono liczbę palcówek pobierających organa do przeszczepu wyłączając z nich szpitale jednoimienne i zakaźne. Przeszczepy dla pozostałych dawców zostaną wznowione po epidemii. Ostateczną decyzję kiedy to się stanie mają podjąć kierownicy ośrodków transplantacyjnych.
Botoks 2.0? Naukowcy potwierdzają
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?