Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uważajcie na przejazdach! SOK-iści wypisują kierowcom mandaty [zdjęcia]

(ij)
Po kilka mandatów dziennie wypisuje Straż Ochrony Kolei na przejeździe kolejowym na ul. Wróblewskiego
Po kilka mandatów dziennie wypisuje Straż Ochrony Kolei na przejeździe kolejowym na ul. Wróblewskiego Łukasz Kasprzak
Przynajmniej kilka mandatów dziennie wypisuje Straż Ochrony Kolei na przejeździe kolejowym na ul. Wróblewskiego. Otrzymują je kierowcy, którzy wjeżdżają na tory, gdy zapalą się już światła sygnalizacyjne i opuszczane są rogatki albo gdy wjeżdżają na przejazd, zanim opuściły go auta jadące przed nimi (często w takiej sytuacji z powodu korka za przejazdem nie mogą tego potem zrobić kolejni kierujący). Od kilkunastu dni pracownicy SOK pojawiają się w tamtym miejscu codziennie, głównie w godzinach 7 – 9 oraz 14 – 17.

– Jesteśmy tam głównie po to, by udrożnić ruch kolejowy; z powodu aut tarasujących przejazd dróżnicy wielokrotnie nie mogli opuścić rogatek i trzeba było zatrzymywać pociągi – mówi Marek Sarna, rzecznik Komendy Regionalnej Straży Ochrony Kolei w Łodzi. – Większość kierowców pouczamy, ale niektórych, nieprzyjmujących naszych racji do wiadomości, musimy karać mandatami.

Przejazd kolejowy na ul. Wróblewskiego to obecnie miejsce sprawiające Straży Ochrony Kolei w Łodzi najwięcej problemów. Nasiliły się one po zamknięciu skrzyżowania al. Mickiewicza – al. Bandurskiego z al. Włókniarzy – al. Jana Pawła II. Kierowcy, szukając innej drogi, wybierają objazd przez ul. Wróblewskiego, co powoduje jeszcze większe korki w tamtym rejonie.

Zdaniem pracowników SOK, problemem są także źle ustawione, zbyt krótko świecące światła na skrzyżowaniu ul. Wróblewskiego i ul. Maratońskiej, co powoduje, że ruch samochodów jest mało płynny. Sznur aut czekających w kolejce przed skrzyżowaniem bardzo często ciągnie się aż za przejazd kolejowy, co utrudnia opuszczenie zapór.
Kierowcy, którzy otrzymują mandaty od SOK-istów, są jednak oburzeni.

– Gdyby stosować się dokładnie do przepisów, to korki były dużo większe – mówi Anna Kowal, która dostała mandat za wjazd na torowisko, zanim opuściły je poprzednie auta. – Ten przejazd jest wyjątkowo szeroki i są tam liczne dziury, które zmuszają kierowców do zwolnienia do minimalnej prędkości.

Mandat za wykroczenia na przejeździe kolejowym wynosi od 50 do 500 zł.

Księgarnia Expressu Ilustrowanego: www.ksiegarnia.expressilustrowany.plKsięgarnia Expressu Ilustrowanego: www.ksiegarnia.expressilustrowany.plKsięgarnia Expressu Ilustrowanego: www.ksiegarnia.expressilustrowany.pl

Księgarnia Expressu Ilustrowanego: www.ksiegarnia.expressilustrowany.plKsięgarnia Expressu Ilustrowanego: www.ksiegarnia.expressilustrowany.plKsięgarnia Expressu Ilustrowanego: www.ksiegarnia.expressilustrowany.pl

Księgarnia Expressu Ilustrowanego: www.ksiegarnia.expressilustrowany.plKsięgarnia Expressu Ilustrowanego: www.ksiegarnia.expressilustrowany.plKsięgarnia Expressu Ilustrowanego: www.ksiegarnia.expressilustrowany.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany