Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uwaga! Przeterminowany nabiał i przyprawy na Górniaku

(mj)
Większość sprzedawców na Górniaku handluje uczciwie, na dwóch stoiskach oferowano jednak przeterminowane produkty żywnościowe.
Większość sprzedawców na Górniaku handluje uczciwie, na dwóch stoiskach oferowano jednak przeterminowane produkty żywnościowe. Jarosław Ziarek
Przyprawy do steków ważne do marca 2011 r., bulion cielęcy - do maja 2011 r., smażona cebulka - do listopada 2011 r., a także przeterminowane o kilka dni produkty nabiałowe - między innymi to znajdowało się w sprzedaży na dwóch stoiskach na łódzkim Górniaku.

Zostały "namierzone" przez służby Wojewódzkiego Inspektoratu Inspekcji Handlowej w Łodzi. Inspektorzy odwiedzili Górniak dwukrotnie - w czwartek 28 czerwca br. i w sobotę 30 czerwca br. Na dwóch stoiskach handlowano przeterminowanymi produktami.

Większość sprzedawców na Górniaku handluje uczciwie, na dwóch stoiskach oferowano jednak przeterminowane produkty żywnościowe.

Na pierwszym były to jogurty i zsiadłe mleko (z datą przydatności przekroczoną o jeden dzień) oraz mleczne kanapki (z datą przekroczoną o 4 dni). Prowadzący stoisko został ukarany 500-złotowym mandatem. W drugim punkcie natrafiono na przeterminowane sery: morski, którego data przydatności skończyła się 14 kwietnia br. oraz gouda - 8 czerwca.

Znaleziono tam także oliwę ważną do 17.05.2012, przyprawę do steków ważną do marca 2011, zupę pomidorową fix - z terminem przydatności do maja 2012, przyprawę do kotletów mielonych fix - do stycznia 2012 i do czerwca 2012, cebulkę smażoną - do listopada 2011.

Ponadto inspektorzy zauważyli, że szereg produktów mleczarskich było źle przechowywanych - poza ladami chłodniczymi znajdowały się jogurty, sery, kefiry, śmietany. W tym przypadku skierowano wniosek do sądu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany