80-letnia Bogdana Tygielska z ul. Organizacji WiN na Bałutach jest jedną z ofiar takich oszustów.
- Powiedzieli, że są z gazowni, to ich wpuściłam. Potem wmówili mi, że gaz bardzo się z kuchenki ulatnia i blok może wylecieć w powietrze. Okropnie się wystraszyłam - opowiada kobieta. - Na to oni, że problem mogą szybko rozwiązać, bo mają z sobą nowe kuchenki. Nie miałam pieniędzy w domu, więc wsadzili mnie do auta i zawieźli do banku, bym je wypłaciła. To były pieniądze odłożone na operację oka...
Kobieta zapłaciła za kuchenkę z elektrycznym piekarnikiem 1490 zł. Wieczorem zadzwoniła do syna i wszystko mu opowiedziała.
- Od razu zorientowałem się, że mamę oszukano - mówi pan Marek. - Miesiąc wcześniej był w bloku przegląd gazowniczy i kominiarski, i żadnych nieszczelności nie wykryto. Zastanowiło mnie także, jak rzekomi gazownicy trafili do mieszkania mamy na trzecim piętrze, skoro u nikogo innego w bloku nie byli. Do tego nie wystawili rachunku. Mama dostała jedynie instrukcję z adnotacją montera, że przyjął gotówkę.
Pan Marek zwrócił się o pomoc do Zbigniewa Kwaśniewskiego, miejskiego rzecznika konsumentów. I okazuje się, że nie był jedyny.
- Zgłosiły się jeszcze dwie oszukane osoby, a kilka dzwoniło - mówi Zbigniew Kwaśniewski. - Wszystkim zamontowano kuchenki tej samej firmy Cooker. Niektórzy kupili je na raty i w ich dokumentach udało mi się wyśledzić prawdopodobnego sprzedawcę. To firma z Oleśnicy, która już rok temu naciągała łodzian na niepotrzebną wymianę kuchenek.
Rzecznik namawia oszukanych do zawiadomienia prokuratury. Sam również będzie interweniował u dystrybutora. Tym bardziej że podobne kuchenki można kupić w sklepie już za 800 zł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Orman pokazała córkę na imprezie. Kilka godzin wcześniej rozegrała się tragedia
- Żegnał Romusia, współtworzył "Plebanię". Zmarł ksiądz Bartmiński. Długo cierpiał
- Rutkowski zabrała dzieci i wyleciała z Polski. Tak wygląda krótko przed drugim ślubem
- Rosiewicz trafił do szpitala. Przeszedł wielogodzinną operację [TYLKO U NAS]