Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uwaga kierowcy! Policjanci z powietrza polują na piratów drogowych [FILM, ZDJĘCIA]

Edward Mazurkow
Aż 150 mandatów karnych nałożono  na kierowców w Łodzi i tych podróżujących autostradami w naszym województwie, podczas tegorocznych policyjnych akcji z udziałem policyjnego śmigłowca  Bell 206 B3 Jet Ranger.- Kierowcy nie ukrywali zaskoczenia. Mówili, że nie widzieli policjanta, radiowozu, a zostali zatrzymani za popełnione wykroczenie - mówi podkom. Kamil Wnukowski, z wydziału ruchu drogowego komendy wojewódzkiej, który z pokładu śmigłowca nadzoruje na autostradach ruch drogowy.Czytaj na kolejnym slajdzie
Aż 150 mandatów karnych nałożono na kierowców w Łodzi i tych podróżujących autostradami w naszym województwie, podczas tegorocznych policyjnych akcji z udziałem policyjnego śmigłowca Bell 206 B3 Jet Ranger.- Kierowcy nie ukrywali zaskoczenia. Mówili, że nie widzieli policjanta, radiowozu, a zostali zatrzymani za popełnione wykroczenie - mówi podkom. Kamil Wnukowski, z wydziału ruchu drogowego komendy wojewódzkiej, który z pokładu śmigłowca nadzoruje na autostradach ruch drogowy.Czytaj na kolejnym slajdzie Policja
Aż 150 mandatów karnych nałożono na kierowców w Łodzi i tych podróżujących autostradami w naszym województwie, podczas tegorocznych policyjnych akcji z udziałem policyjnego śmigłowca Bell 206 B3 Jet Ranger.

Policjanci działają z zaskoczenia

- Kierowcy nie ukrywali zaskoczenia. Mówili, że nie widzieli policjanta, radiowozu, a zostali zatrzymani za popełnione wykroczenie - mówi podkom. Kamil Wnukowski, z wydziału ruchu drogowego komendy wojewódzkiej, który z pokładu śmigłowca nadzoruje na autostradach ruch drogowy.

W tym roku były to pierwsze tego typu loty. Większość ze 150 mandatów karnych (około 80 proc.) policjanci nałożyli na kierowców, którzy na autostradzie przekroczyli dozwoloną prędkość o 40 i więcej kilometrów! Mandaty posypały się również za korzystanie podczas jazdy z telefonów komórkowych, nieustąpienie pierwszeństwa podczas zmiany pasa ruchu, niekorzystanie z pasów bezpieczeństwa i przewożenie małych dzieci niezgodnie z przepisami.

Gdy kierowca jest z komórką w ręku

- Z powietrza doskonale widać, że kierowca jedzie nerwowo, np. często zmienia pasy ruchu. Zauważyłem m.in. ciężarówkę na mazowieckich numerach rejestracyjnych, która kilka razy zjechała na pobocze - opowiada podkom. Kamil Wnukowski.

Policjant przez radiostację powiadomił współdziałające ze śmigłowcem patrole. Załoga jednego z oznakowanych radiowozów zatrzymała ciężarówkę. Okazało się, że kierowca podczas jazdy pisał SMS-y do swojej dziewczyny...

W powietrzu

Śmigłowiec łódzkiej policji jest wyposażony w kamerę wysokiej rozdzielczości. Dzięki niej, przy dobrej widoczności, można odczytać numery rejestracyjne samochodu nawet z odległości jednego kilometra!

Na patrol śmigłowiec startuje z trzema osobami na pokładzie

Oprócz pilota i technika, miejsce na tylnym fotelu zajmuje policjant z ruchu drogowego. Ma przed sobą sprzęgnięty z kamerą monitor. Dzięki niemu może na bieżąco obserwować to, co się dzieje na drodze. Może robić zbliżenia obserwowanego samochodu, a także filmować wybrany pojazd.

Podczas lotu policja szczególną uwagę zwraca na autokary przewożące dzieci oraz na tiry. Wypatruje również aut poruszających się z nadmierną prędkością, a także kierowców korzystających z komórek podczas jazdy i aut, które zatrzymały się w miejscu niedozwolonym.

Na ziemi

Podczas podniebnych patroli z załogą śmigłowca współpracują załogi kilku radiowozów, wśród których jest też radiowóz nieoznakowany, wyposażony w wideorejestrator. Obraz z kamery na śmigłowcu jest na żywo przekazywany do jednego z radiowozów.

- Moim zadaniem jest skoordynowanie działań, gdyż najbliższy radiowóz może się znajdować nawet kilkanaście kilometrów od miejsca ujawnienia wykroczenia. Przez radiostację podaję markę samochodu, jego kolor, numery rejestracyjne, miejsce popełnienia wykroczenia oraz kierunek, w którym porusza się auto - wyjaśnia podkomisarz.

Kolejne działania z użyciem śmigłowca planowane są jeszcze w tym miesiącu.

Okryci kolorowymi pelerynami, w okularach spawalniczych, pilotkach skórzanych z gwoździami, drutami, lampkami i maskami, młodzi maszerowali wzdłuż ulicy Piotrkowskiej do sceny przy al. Piłsudskiego, a później do Hali Sportowej, gdzie bawili się do niedzielnego ranka. Wszystko odbywało się w ramach Festiwalu Dialogu Czterech Kultur, od 1996 roku pod nazwą New Alcatraz Welcome Beach Party. Był to także plenerowy konkurs didżejów prezentujących muzykę różnych gatunków płynącą z potężnych głośników zamontowanych na dziewięciu ciężarówkach. Oszołomieni potężną dawką decybeli młodzi ludzie bawili się w Łodzi znakomicie. Zarabiali spore pieniądze restauratorzy, hotelarze, właściciele małych i dużych sklepów. bo na Paradę Wolności przyjeżdżała młodzież z całej Europy.Czytaj na kolejnym slajdzie

Parada Wolności w Łodzi. To był taniec młodości i wolności ...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany