Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uwaga! Kamery filmują z przodu i z tyłu! Nowe, tajne superauta łódzkiej drogówki [zdjecia]

(em)
Łódzka drogówka ma nową broń do walki z piratami drogowymi. Są to dwa ciemne, nieoznakowane ople insignia na cywilnych numerach, z podrasowanymi silnikami.

Do setki rozpędzają się w niecałe siedem sekund. Każdy jest wyposażony w wysokiej klasy wideorejestrator i dwie kamery – załoga może filmować to, co dzieje się przed radiowozem, jak i za nim.
– Jeśli nie ma dużego ruchu i jest dobra widoczność, możemy rejestrować wykroczenia popełniane przez kierowców jadących przed nami nawet w odległości kilkuset metrów – zachwala możliwości urządzenia sierż. sztab. Marcin Prowizor, kierowca nieoznakowanego opla.

Kilka dni temu sierżant z kolegą nagrał na ul. Aleksandrowskiej wyczyny trzydziestokilkuletniego kierowcy mazdy 6, który dozwoloną prędkość przekroczył o 120 km/h! Mężczyzna stracił prawo jazdy. Będzie musiał także zapłacić wysoką grzywnę.
– Na ul. 11 Listopada ścigaliśmy też czarnego volkswagena golfa, którego kierowca nie zatrzymał się do kontroli. Na skrzyżowaniu z ul. Okulickiego stracił panowanie nad kierownicą i uderzył w ogrodzenie. Na szczęście nie odniósł obrażeń. Okazało się, że miał 1,5 promila alkoholu w organizmie – opowiada st. post. Łukasz Antczak, który z sierżantem jeździ insignią.
Obraz z kamer wyświetlany jest na monitorze po prawej stronie kierownicy. Można z niego odczytać, z jaką prędkością porusza się nagrywany pojazd, czas popełnienia wykroczenia i z jakiej odległości zrobiono zdjęcia. W przednim grillu są schowane niebieskie sygnały świetlne, na wyposażeniu jest też kogut na magnes, a z tyłu na podszybiu jest podnoszona atrapa z czerwonym napisem „Policja” (w języku polskim i angielskim).

Jak informuje mł. asp. Marzanna Boratyńska, łódzka drogówka ma dziesięć radiowozów z wideorejestratorami. Trzy z nich są nieoznakowane (ople i volkswagen passat).
– Zgodnie z przepisami, załoga każdego radiowozu, zanim wyjedzie na miasto, musi włączyć wideorejestrator. Wtedy przez cały czas jest rejestrowany przebieg jej służby – mówi Marzanna Boratyńska.
Podczas służby załoga każdego radiowozu wystawia około dwudziestu mandatów. Od początku roku funkcjonariusze wystawili ich już ponad 2 tys. Najwięcej za przekroczenie dozwolonej prędkości, przejeżdżanie przez skrzyżowanie na czerwonym świetle, nieustąpienie pierwszeństwa pieszym i rozmowy podczas jazdy przez telefon komórkowy.

ZOBACZ FILM: Radiowóz jak karetka. Policjanci z Wilna pomogli ocalić dziecko

Księgarnia Expressu Ilustrowanego: www.ksiegarnia.expressilustrowany.plKsięgarnia Expressu Ilustrowanego: www.ksiegarnia.expressilustrowany.plKsięgarnia Expressu Ilustrowanego: www.ksiegarnia.expressilustrowany.pl

Księgarnia Expressu Ilustrowanego: www.ksiegarnia.expressilustrowany.plKsięgarnia Expressu Ilustrowanego: www.ksiegarnia.expressilustrowany.plKsięgarnia Expressu Ilustrowanego: www.ksiegarnia.expressilustrowany.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany