Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uwaga! Dziurawią baki i kradną paliwo na Radogoszczu!

(izj)
Pan Marek zatkał dziurę w baku plastikowym długopisem.
Pan Marek zatkał dziurę w baku plastikowym długopisem. Łukasz Kasprzak
Z samochodów pozostawionych na osiedlowych niestrzeżonych parkingach na Radogoszczu ktoś kradnie w nocy paliwo. Złodzieje przewiercają dziurkę w baku i wężykiem spuszczają benzynę. Tylko w tym miesiącu odnotowano cztery takie kradzieże. Do ostatniej doszło w nocy z czwartku na piątek.

– Zostawiłem auto na parkingu przy bloku – mówi Marek Uznański, właściciel kii picanto, mieszkający przy ul. 11 Listopada. – Kiedy wsiadłem do niego w piątek rano, zapaliła się kontrolka paliwa. Zdziwiło mnie to, ale ruszyłem z myślą, że zatankuję w drodze powrotnej. Gdy jechałem ul. Limanowskiego, silnik zaczął przerywać. Skręciłem w ul. Obornicką i stanąłem na środku jezdni.
Pan Marek zatelefonował po pomoc do znajomych, którzy przyjechali z kanistrem benzyny. Kiedy zaczęli ją wlewać, zauważyli, że wycieka od razu na ulicę.

– Zajrzeliśmy pod spód i zobaczyliśmy dziurkę wywierconą w baku – opowiada pan Marek. – Żona wpadła na pomysł, by zatkać ją długopisem. Dzięki temu udało się nam dojechać do warsztatu.

Według szacunków łodzianina, z baku jego auta skradziono paliwo o wartości około 50 zł. W identyczny sposób rabusie opróżnili w ostatnim tygodniu baki volkswagena polo, także zaparkowanego przy ul. 11 Listopada, opla astry przy ul. Studzińskiego oraz opla corsy przy ul. Nastrojowej. To przypadki zgłoszone na policję. Mogło ich być więcej, bo nie wszystkim chce się chodzić na komisariat, by zgłosić kradzież, a potem składać zeznania.

– Koszty skradzionego paliwa są zazwyczaj niewielkie – mówi Tomasz Kowalczyk, właściciel warsztatu na Bałutach, do którego zgłosili się ostatnio właściciele dwóch aut z przewierconymi bakami. – Większy wydatek to wymiana zbiornika paliwa, bo choć dziury są niewielkie, w grę nie wchodzi ich zaklejanie.

– Po zgłoszeniach komendant V komisariatu przy ul. Organizacji WiN, któremu podlega osiedle na Radogoszczu, skierował tam więcej patroli, również nieumundurowanych funkcjonariuszy – mówi kom. Adam Kolasa z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi.

ZOBACZ TEŻ FILM Uderzył samochodem w hydrant. Auto niemal całkowicie zniknęło pod wodą (napisy)(autor CNN Newsource/x-news)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany