Utrudnienia na ul. Lublinek w związku z budową trasy S14 ZDJĘCIA

Zrobiono z niej drogę bez wylotu i nie wyznaczono objazdów.

– Nie wyobrażam sobie sytuacji, że ktoś wzywa pogotowie, a karetka jeździ dookoła i szuka drogi dojazdu – mówi jedna z mieszkanek.

Do ul. Lublinek można dotrzeć ul. Biwakową – pełną dziur. Mieszkańcy złożyli pismo z prośbą o poprawę dojazdu do ul. Lublinek od drugiego jej wlotu z ul. Maratońskiej – przy ul. Golfowej. Po interwencji mieszkańców ustawiono znaki informujące o objazdach.

– Tyle, że żeby nimi dojechać, powinno się mieć terenowe auto – mówią mieszkańcy.

W Zarządzie Dróg i Transportu powiedziano nam, że zamknięcie ulicy potrwa kilka dni, gdyż wykonawca natrafił się na niezaznaczony na mapach gazociąg. W czwartek do południa ulicę otwarto. Ale mieszkańcy nieoficjalnie dowiedzieli się, że to nie koniec kłopotów, bo potem będą wykonywane tu inne prace podziemne.