Urzędnicy zapewniają, że ten termin zakończenia remontu al. Śmigłego-Rydza nie jest zagrożony

Opóźnień już nie będzie?

Remont al. Śmigłego-Rydza od skrzyżowania marszałków do ul. Przybyszewskiego to jedna z najbardziej opóźnionych inwestycji drogowych. Termin zakończenie prac kilka razy był przekładany. Zgodnie z pierwotnymi założeniami ulica miała być gotowa... kilka miesięcy temu, w czerwcu. Tymczasem do użytku oddano dopiero jedną z dwóch jezdni.

Właśnie urzędnicy wskazali kolejny konkretny termin zakończenia remontu - październik 2021 roku.

- Opóźnienia są już przeszłością, ZIM wyciągnął wnioski i zaczynamy kolejny etap. Wykonano 61% robot kontraktowych. Dziś jest za wcześnie, by składać deklaracje, że ten termin uda się skrócić np. o miesiąc albo trzy. Przed nami okres zimowy. Patrząc na zakres już wykonanych prac mamy jednak nadzieję, że termin zakończenia prac na al. Śmigłego-Rydza uda się przyspieszyć – mówi Renata Zatorska-Sytyk, wicedyrektor Zarządu Inwestycji Miejskich.

Okoliczni mieszkańcy i kierowcy korzystający z przejazdu remontowaną ulicą nie wierzą już w takie deklaracje. Do tej pory prace opóźniały się m.in. z powodu odkrycia starych fundamentów kamienic, niewłaściwej gęstości gruntu pod torowiskiem. Wszystkie te problemy pojawiały się niespodziewanie.

Co już zrobiono?

Obecnie robotnicy pracują na wschodniej nitce jezdni. Kierowcy korzystają z wyremontowanej nitki zachodniej, którą ruch odbywa się w obu kierunkach.

Na wschodniej jezdni wykonano m.in. betonowanie pod przyczółki i podpory wiaduktu, rozebrano nawierzchnię jezdni na fragmencie al. Śmigłego-Rydza od ul. Milionowej do wiaduktu, wylano płyty betonowe w pasie torowiska na odcinku od ul. Przybyszewskiego do wiaduktu (to warstwa konstrukcyjna dla ułożenia prefabrykowanych płyt torowych), główny kolektor oraz kanalizację deszczową od ul. Milionowej do ul. Tymienieckiego, ułożono okablowanie pod słupy energetyczne.

Niedługo ma rozpocząć się układanie nawierzchni torowiska.

Koszt inwestycji to ok. 100 mln zł

Jak zmieni się ulica?

Remontowany odcinek al. Śmigłego-Rydza zmieni się nie do poznania. Ulica nadal będzie mieć dwie nitki po trzy pasy ruchu w każdą stronę, ale wyglądać ma zupełnie inaczej. Tramwaje i autobusy pojadą wspólnym pasem pomiędzy jezdniami. Te wyniesione będą na wysokości wiaduktu w okolicy ul. Zbiorczej, który jest przebudowywany. Pojazdy komunikacji miejskiej pojadą na poziomie "0". Dzięki temu pasażerom łatwiej będzie dotrzeć do przystanków (przejdą pod jezdniami, nie będzie już schodów) – wcześniej musieli wejść po schodach i czekać aż przejadą pędzące ulicą samochody, aby dojść po pasach do przystanku.

W zakres inwestycji wchodzi także przebudowa chodników oraz drogi rowerowej.

Pogoda w Łódzkiem (19.10.2020):