Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Urzędnicy w Łodzi nie lubią Orła? Żużel znów bez wiernych kibiców

Jan Hofman
Łódzkich kibiców żużla czeka kolejna dawka pierwszoligowych emocji. W niedzielę drużyna Orła zmierzy się z Wybrzeżem Gdańsk. Za sprawą łódzkiego urzędnika nie będzie na trybunach kompletu widzów. To jednak nie jest nowość, bowiem jest wiele przykładów, że łódzki sport wyraźnie cierpi przez ludzi z magistratu.

Zgodnie z pierwszoligowym kalendarzem obydwie drużyny przystąpiły do rywalizacji w niedzielę, ale w tym terminie górą była aura. Na nowym stadionie przy ul. 6 Sierpnia udało się rozegrać tylko dwa biegi. Padający deszczy sprawił, że tor nie nadawał się do dalszej rywalizacji i mecz przerwano przy wyniku 9:3 dla gości. Zdecydowano, że powtórka spotkania odbędzie się w niedzielę, 5 sierpnia. Początek o godz. 17.

W pierwszym spotkaniu tych zespołów rozegranym w Gdańsku Wybrzeże wygrało 50:40.
Trener gości Mirosław Berliński, postanowił nie zmieniać składu swojej drużyny. Z kolei Janusz Ślączka, opiekun łódzkiej drużyny, postanowił zmienić układ par w swoim zespole. Pierwszym duetem będą Rohan Tungate oraz Josh Grajczonek.

Na mecz będą mogli wejść jedynie ci kibice, którzy kupili bilety na spotkanie tych drużyn, ale przed tygodniem. W sobotę i niedzielę nie będzie prowadzona sprzedaż wejściówek na ten ciekawie zapowiadający się żużlowy pojedynek. A wszystko dziś wskazywało na to, że sytuacja się zmieni.

Obiekt wizytowały odpowiednie służby (policja, straż, ratownictwo, sanepid i nadzór budowlany) i wydały pozytywną opinię dotyczą organizacji imprezy masowej. Okazało się jednak, że kompletu widzów na stadionie nie będzie, bo bezduszny urzędnik miejski (Wydział Zarządzania Kryzysowego i Bezpieczeństwa) stwierdził, że jest zbyt późno i on ma za mało czasu, aby zająć się sprawą!
Niedzielne spotkanie nie będzie transmitowane przez telewizję, a to na pewno kolejna zła wiadomość dla kibiców.

To będzie już trzecia żużlowa odsłona na nowym obiekcie w Łodzi. Wstydliwe jest jednak to, że sportowa rywalizacja nadal odbywać się będzie na placu budowy, a władze Łodzi udają, że nie ma sprawy i bez zażenowania i poczucia zawodowego wstydu chętnie pozują do pamiątkowych zdjęć!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany