Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uratowany przez dzieci jastrząb, pies wyrzucony do śmietnika i wiele innych! Coraz więcej interwencji Animal Patrol

Angelika Korlaga
Angelika Korlaga
Animal Patrol Łódź
Uratowany przez dzieci jastrząb, pies wyrzucony do śmietnika, młode zwierzęta bez opieki matki... Coraz więcej interwencji Animal Patrol.

Dzieciaki w akcji

W czwartek, 30 lipca na terenie Zespołu Szkolno-Przedszkolny nr 1 przy ul. Krzemieniecka 24a w Łodzi znaleziono rannego jastrzębia. Ptaka uratowały dzieci, które uczęszczają do tamtejszego przedszkola.

- Kiedy przedszkolaki zauważyły jastrzębia na terenie swojego przedszkola, zabawa odeszła na plan dalszy. Zwróciły uwagę, że nie mógł latać, bo ewidentnie nie pozwalało mu na to jedno ze skrzydeł. Natychmiast poinformowały swojego opiekuna, że ptak jest w ogródku i chyba jest ranny.. - informuje Animal Patrol.

Na miejsce od razu wezwano strażników, którzy zabezpieczyli zwierzę i przewieźli je do Ośrodka Rehabilitacji Dzikich Zwierząt w Łodzi.

Dzieciaczki bez matek

W sobotę w okolicach ul. Senatorskiej 19 w trawie znaleziono malutkiego jerzyka, który prawdopodobnie wypadł z gniazda. Nie było przy nim matki, nie było również możliwości, aby wrócił do gniazda.

- Nie wiadomo z jakiej wysokości pisklak spadł i skąd tak naprawdę się tam wziął, jednak takie maleństwo można wykarmić. - informuje strażniczka Animal Patrol.

W środę i czwartek na straż miejską wpłynęło zgłoszenie odnośnie młodych wiewiórek, które błąkały się bez matki. Interwencja dotyczyła tego samego miejsca, ponieważ okolic ulicy 1 Korpusu Pancernego Wojska Polskiego. Według strażników obie wiewiórki musiały pochodzić z jednego miotu, a z relacji mieszkańców wynika, że jakiś czas temu na jezdni znaleziono potrąconą, dorosłą wiewiórkę, która prawdopodobnie była mamą znalezionych maluchów.

Wszystkie zwierzaki trafiły do Ośrodka Rehabilitacji Dzikich Zwierząt w Łodzi.

Suczka w stanie agonalnym

W czwartek miało miejsce zgłoszenie odnośnie małego psa porzuconego w kontenerze na odpady przy ulicy Gdańskiej 154. Znaleziona suczka była w stanie agonalnym, początkowo podejrzewano pobicie, ponieważ na ciele zwierzaka widniały liczne ślady pobicia w okolicach głowy i klatki piersiowej, widoczne krwiaki i otarcia.

Jak się okazało za stan suczki nie byli odpowiedzialni właściciele. Zwierzę rano trafiło do łódzkiego schroniska, a już po południu było odebrane i zabrane przez właścicieli do weterynarza na dalsze badania i zabiegi.

- Jak się okazuje, zwierzę znajdowało się pod opieką znajomego właścicieli, ponieważ Ci akurat w tym czasie wyjechali. Suczka jest już starsza, ślepa, głucha, ma liczne przemiany skórne. Prawdopodobnie pobiegła za jakimś zapachem i przyczyną jej agonalnego stanu był wypadek komunikacyjny - tłumaczy strażniczka.

Obecnie Animal Patrol próbuje skontaktować się z opiekunem tymczasowym - nie da się ukryć, że chcemy porozmawiać z panem, który zajmował się psiakiem, bo to jednak on go nie upilnował. Z jego winy pies był bez nadzoru, dlatego też on jest odpowiedzialny za całe zdarzenie. - mówi strażniczka AP - jednak niestety ciężko będzie dojść do tego kto wrzucił ją do śmietnika i co tak naprawdę się działo - dodaje.

Jak się okazuje suczka nie miała szczęśliwej przeszłości. Obecni właściciele uratowali ją z pseudohodowli, gdzie służyła jedynie do rozmnażania i rodzenia miotów. Opiekun, który tymczasowo zajmował się psiakiem, nie poinformował o jego zniknięciu. - Właściciele o tym, że suczka znajduje się w stanie agonalnym w schronisku dowiedzieli się z internetu, dopiero wtedy ich znajomy przyznał się do tego, że pies mu uciekł - opowiada strażniczka.

Uratowany przez dzieci jastrząb, pies wyrzucony do śmietnika i wiele innych! Coraz więcej interwencji Animal Patrol
Animal Patrol Łódź
od 7 lat
Wideo

21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany