Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

„Upór daje rezultaty”, czyli jak Jacek Fedorowicz pokonał maraton?

Anna Bilska
Anna Bilska
Jacek Fedorowicz to wielki miłośnik biegania. Znany jest jako satyryk, karykaturzysta i dziennikarz. O bieganiu - i nie tylko - pisze znakomite felietony
Jacek Fedorowicz to wielki miłośnik biegania. Znany jest jako satyryk, karykaturzysta i dziennikarz. O bieganiu - i nie tylko - pisze znakomite felietony zoom
To, co szkodliwe, nigdy mu nie smakowało, a bieganie poleca każdemu. Z Jackiem Fedorowiczem rozmawiamy o sposobach na zachowanie dobrego zdrowia, także tego mentalnego.

Czas wydaje się dla pana bardzo łaskawy. Nie wygląda pan na swoje 80 lat!

Och, dziękuję! Ale to odruch, że jak ktoś patrzy, to bezwiednie wciągam brzuch…

Nie ma pan brzucha!

A właśnie, że mam, choć rzeczywiście z piwoszami nie mógłbym się mierzyć. Z całą powagą zdradzę pani pewien sekret, otóż człowiekowi na starość kręgosłup siada i na wszystkie żołądki, nerki i inne kiszki zaczyna brakować miejsca, więc one szukają sobie przestrzeni i lekko wypychają brzuch. Nie ma na to rady poza jedną, ćwiczyć mięśnie i móc w każdej chwili wciągnąć drania.

Czy zdradzi pan swoje sposoby na zachowanie dobrego zdrowia i kondycji? Jak wiemy, jest pan miłośnikiem biegania. Może właśnie w tym tkwi sekret?

Po kilku dziesięcioleciach biegania już mam pewność, że tak. Polecam wszystkim. Szczególnie że nie miałem jako młody człowiek żadnych predyspozycji. Nawet powiem, że byłem antytalentem. Ale okazuje się, że upór daje rezultaty. Maraton udało mi się przemęczyć dopiero po dziesięciu latach codziennego katowania, ale się udało. Pamiętam, jaki byłem z siebie dumny!

Czy poza bieganiem uprawia pan inne sporty?
Funkcjonalne, że tak powiem, znaczy nie żeby się z kimś ścigać, tylko w razie potrzeby a to się podciągnąć na gałęzi, a to plecak unieść, a to zrobić przysiad i wstać o własnych siłach, czy zagrać trzy spektakle jednego dnia i nie paść.

Jak dużą wagę przywiązuje pan do diety?

Sporą, ale się nią nie zadręczam. Szczęśliwie mogę sobie pozwolić na luksus jedzenia tego, co lubię.

Czy są jakieś ograniczenia, restrykcyjne zasady, do których pan się stosuje?

Zasada jest jedna: spalić zawsze tyle, ile się zjadło. Nigdy mniej! Poza tym szczęśliwie tak mi się złożyło, że to, co od dziecka lubiłem, naukowcy ostatnio zdiagnozowali jako bardzo zdrowe: owoce, warzywa, kasze, kluchy, i odwrotnie, to, co szkodliwe, nigdy mi nie smakowało. Tłustej kiełbasy wręcz się brzydziłem. Człowiek stworzony na socjalizm, prawda? Inna sprawa, że były okresy, kiedy z głodu żarłem wszystko. Z jednym z takich okresów kojarzą mi się Kielce, bo tu wylądowaliśmy w 1944, wygłodzeni po powstaniu warszawskim.

Nastały czasy, w których dużo się mówi o zdrowiu psychicznym. Jak zachować równowagę i pozwolić odpocząć umysłowi?
Hmm… a może nie należy dawać mu odpoczywać za bardzo, bo się rozleniwi?

Powszechnie wiadomo, że lepiej zapobiegać niż leczyć. Czy wykonuje pan badania kontrolne?
Wstyd mi bardzo, ale zaniedbuję. Wmawiam w siebie, że się obejdę. Ale to nie prawda. Jan Morawiec, mistrz świata w maratonie weteranów (ma 84 lata i maraton robi w 4 godziny!), bada się raz na kwartał. Ma rację!

„8 dekad propagandy” to tytuł wykładu, który wygłosił pan ostatnio na Uniwersytecie Warszawskim. Niedługo poznają go kolejni słuchacze. Zdaje się, że tym razem widowni wcale nie jest do śmiechu.
Tak. Całe życie byłem opornym adresatem propagandy, ponadto jej pilnym obserwatorem, doświadczenia mam bogate, ale jednocześnie dość ponure. Znajomość tricków zapobiega ogłupieniu i bardzo pomaga w zachowaniu zdrowia psychicznego. Bo chyba zachowałem? Chociaż, wie pani… czasem ogarniają mnie wątpliwości…

Jacek Fedorowicz
Urodzony 18 lipca 1937 roku w Gdyni. Satyryk i aktor, z wykształcenia artysta malarz. Jako autor i rysownik karykaturzysta współpracował z prasą lokalną i ogólnopolską. W 1980 wstąpił do Solidarności. Na początku stanu wojennego zerwał wszelkie kontakty z państwowymi środkami przekazu. W latach 90. zaczął prowadzić w TVP „Dziennik Telewizyjny”. W 2006 satyryk odszedł z Telewizji Polskiej. Zagrał w wielu znakomitych filmach i komediach.

POLECAMY RÓWNIEŻ:

Poznaj i zastosuj w swojej diecie 25 zasad zdrowego żywienia

Te domowe aktywności pomogą Ci szybko spalić kalorie!

Zdrowy kręgosłup - oto ćwiczenia, które pomogą. Wypróbuj!

Naturalne afrodyzjaki dla kobiet i mężczyzn, które na pewno masz w swojej kuchni [ZDJĘCIA]

Te witaminy i mikroelementy wzmocnią twój organizm [ZDJĘCIA]

Nie chcesz zachorować na raka? Oto 6 najważniejszych zasad diety

Lista domowych czynności, które poprawiają zdrowie i urodę

ZOBACZ TAKŻE: INFO Z POLSKI. Dwaj chłopcy nie żyją, bo weszli na cienki lód i nagi mężczyzna na ulicach Włocławka

(Źródło:vivi24)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Te produkty powodują cukrzycę u Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: „Upór daje rezultaty”, czyli jak Jacek Fedorowicz pokonał maraton? - Echo Dnia Świętokrzyskie

Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany