Umowa podpisana! Można budować stadion przy al. Piłsudskiego!

Nie zmienia to jednak faktu, iż kibice Widzewa czekali na ten moment z utęsknieniem. Zawarcie umowy oznacza, że teoretycznie nie istnieje już żadna przeszkoda, żeby wreszcie rozpoczać tę tak długo wyczekiwaną przez nich inwestycję.

Przypomnijmy, że jej pełny koszt, w skład której wchodzą: zaprojektowanie i budowa stadionu z czterema trybunami oraz zaprojektowanie i zmiana infrastruktury drogowej w okolicach obiektu, wyniesie około 138 milionów złotych. Z siedmiu firm, które przystąpiły do przetargu najniższą cenę zaoferowały właśnie Mosty Łódź.

– Najbliższe trzy miesiące poświęcimy na przygotowanie koncepcji obiektu, a kolejne sześć na projekt. Na teren budowy planujemy jednak wejść już w październiku tego roku, a prace rozpoczniemy od rozbiórki trybuny północnej starego stadionu, tzw. Niciarki, na którą nie będą już sprzedawane karnety – powiedziała Joanna Skolimowska, wiceprezes zarządu Mostów.

Inwestycja ma zostać zakończona do 24 listopada 2016 roku.

W rundzie jesiennej występujący w I lidze piłkarze Widzewa będą mogli grać przy al. Piłsudskiego. Jest jednak przesądzone, iż wiosną spotkania u siebie będą już musieli rozgrywać gdzie indziej. Nadal nie wiadomo, w którym mieście (wcześniej mówiło się m.in. o Piotrkowie Trybunalskim).

Prezes Widzewa Sylwester Cacek obiecał wielką, efektowną fetę z okazji otwarcia stadionu. Z jego obietnicami różnie jednak bywa, na razie trzeba trzymać kciuki za terminową realizację przedsiewzięcia (w łódzkich realiach różnie z tym bywało, bywa i pewnie bywać będzie).

Zadowolona prezydent Łodzi Hanna Zdanowska stwierdziła, że będzie to chyba najpilniej nadzorowana inwestycja w mieście. Ze swej strony obiecujemy, że tak właśnie będzie.