Ulice w Łodzi, na których autobusy uszkadzają hamulce i podwozie. Skarżą się MPK i pasażerowie. ZDJĘCIA

W ostatnim czasie - od 3 grudnia ubiegłego roku do 21 stycznia tego roku - łódzkie MPK zgłaszało Zarządowi Dróg i Transportu długą listę ulic z dziurami:

• na ul. Legionów przed ul. Gdańską,
• prawy pas na ul. Palki przy ul. Wojska Polskiego w kierunku Sikawy,
• zatoka na ul. Brzezińskiej przy ul. Kerna,
• prawa strona jezdni na al. Palki przy ul. Brzezińskiej, na samym przejściu dla pieszych oraz na północ od przejścia dla pieszych,
• na prawym pasie na ul. Krakowskiej przed ul. Konstantynowską w kierunku Retkini.
• ul. Przędzalniana
• dziury na prawych pasach w obu kierunkach na odcinku ul. Broniewskiego od ronda Insurekcji Kościuszkowskiej do ul. Tatrzańskiej.

Autobusy wpadają w koleiny na ul. Lutomierskiej przy al. Włókniarzy w kierunku Żubardzia oraz na ul. Karolewskiej na wyjeździe spod wiaduktu.
MPK zaalarmowało ZDiT, że wiele ulic, po których jeżdżą autobusy, wymaga gruntownej przebudowy lub naprawy. Są to np. ul. Krakowska, Giewont, Telefoniczna, Żubardzka i Inowrocławska, Śląska, odcinki ul. Przybyszewskiego, Zakładowa, Żeromskiego, Traktorowa, Nowe Sady.

Do mało komfortowej jazdy dochodzi uszkodzony na wyrwach tabor. Zły stan dróg powoduje usterki w układzie hamulcowym czy zawieszeniu pojazdów, powodując ich szybsze zużycie. Trudno jednak oszacować koszty napraw.
- Autobusy nie są przypisane do konkretnych linii, dlatego nie można zweryfikować, które trasy generują największe szkody w taborze - mówi Agnieszka Magnuszewska, rzecznik łódzkiego MPK.
Nasi reporterzy ułożyli drugą listę ulic, na których autobusy komunikacji miejskiej trzęsą się na wybojach.

• ul. Jaracza,
• ul. Lodowa przy ul. Przybyszewskiego,
• ul. Tymienieckiego,
• ul. Hetmańska,
• ul. Gajcego.
• ul. Sienkiewicza