Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ulica Piotrkowska lepi się od brudu chociaż jest systematycznie sprzątana

Krzysztof Zając
Chociaż Łódzki Zakład Usług Komunalnych systematycznie zmywa brudy z ul. Piotrkowskiej, efektów nie widać.Wczoraj pracownicy zakładu myli  chodnik od pl. Wolności w kierunku ul. Próchnika. Brud spływał, ale pozostawały tłuste, wżarte w nawierzchnię plamy szpecące granitowe płyty. Ciśnieniowa myjka nie dawała im rady.Najgorzej jest na odcinku od ul. Tuwima do ul. Narutowicza, gdzie są liczne ogródki gastronomiczne. Tu co brama, to wielkie, brudne plamy. Tłuste wycieki, prawdopodobnie z samochodów, szpecą także Aleję Gwiazd przed Grand Hotelem. Ale niesmak wzbudzają także liczne plamy ciągnące  się od bram kamienic.Czytaj na kolejnych slajdach
Chociaż Łódzki Zakład Usług Komunalnych systematycznie zmywa brudy z ul. Piotrkowskiej, efektów nie widać.Wczoraj pracownicy zakładu myli chodnik od pl. Wolności w kierunku ul. Próchnika. Brud spływał, ale pozostawały tłuste, wżarte w nawierzchnię plamy szpecące granitowe płyty. Ciśnieniowa myjka nie dawała im rady.Najgorzej jest na odcinku od ul. Tuwima do ul. Narutowicza, gdzie są liczne ogródki gastronomiczne. Tu co brama, to wielkie, brudne plamy. Tłuste wycieki, prawdopodobnie z samochodów, szpecą także Aleję Gwiazd przed Grand Hotelem. Ale niesmak wzbudzają także liczne plamy ciągnące się od bram kamienic.Czytaj na kolejnych slajdach (KZ)
Reprezentacyjna ulica miasta podobno jest systematycznie sprzątana. Jakoś tego nie widać.

Chociaż Łódzki Zakład Usług Komunalnych systematycznie zmywa brudy z ul. Piotrkowskiej, efektów nie widać.
Wczoraj pracownicy zakładu myli chodnik od pl. Wolności w kierunku ul. Próchnika. Brud spływał, ale pozostawały tłuste, wżarte w nawierzchnię plamy szpecące granitowe płyty. Ciśnieniowa myjka nie dawała im rady.

Najgorzej jest na odcinku od ul. Tuwima do ul. Narutowicza, gdzie są liczne ogródki gastronomiczne. Tu co brama, to wielkie, brudne plamy. Tłuste wycieki, prawdopodobnie z samochodów, szpecą także Aleję Gwiazd przed Grand Hotelem. Ale niesmak wzbudzają także liczne plamy ciągnące się od bram kamienic.

Nawierzchnia ulicy wprost lepi się od brudu. Prawie przy każdym ogródku piwnym są ciemne smugi na chodnikach. Ale bardzo brzydko wygląd także jezdnia, na której, szczególnie rano, jest ciasno od samochodów dostawczych. Prawdopodobnie część z nich jest niesprawna i stąd wycieki oleju brudzącego piękne jeszcze niedawno płyty.

– Lubię przychodzić na Piotrkowską na poranną kawę, ale coraz częściej z niesmakiem patrzę, jak zarasta ją brud – opowiada Jacek Szakowski, mieszkający w kamienicy w centrum miasta.

Magistrat twierdzi, że Piotrkowska jest myta codziennie, a umycie całej ulicy trwa tydzień. Prace wykonuje Zakład Usług Komunalnych, który używa nie tylko myjek, ale także specjalistycznych maszyn czyszczących. Obowiązek utrzymania czystości na terenie ogródka gastronomicznego i w odległości 2 m od niego spoczywa zaś na zarządcy lokalu.

Co z tego wszystkiego wynika? Niestety nic. Piotrkowska jest brudna i odpowiada za to Urząd Miasta Łodzi. Nie chodzi o to, żeby myć, ale żeby umyć.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany