Ulica Malownicza. Przejazd kolejowy nie do pokonania. Czy to się zmieni? Niestety, będzie jeszcze gorzej!
W godzinach największego ruchu pokonanie przejazdu zajmuje czasami kwadrans, a bywa że i dłużej. Wszystko dlatego, że to jedna z nielicznych dróg w okolicy, którą można się przedostać na drugą stronę torów.
Najbliższe przejazdy to albo Andrzejów albo ulica Transmisyjna, gdzie również szlabany są bardzo często zamknięte. Obok jest co prawda wiadukt autostrady, ale najbliższy zjazd z A1 to dopiero okolice Nowosolnej. Gdy ktoś jedzie do nowych osiedli w rejonie Wiączynia, Sąsieczna czy w kierunku Jordanowa, musiałby nadkładać sporo kilometrów. To się nie opłaca.
Dlaczego tak ciężko tu przejechać? Pomiędzy szlabanami są aż cztery tory, po których każdej doby w obydwu kierunkach przejeżdża łącznie około 200 pociągów. To główna linia łącząca Łódź z Warszawą, Katowicami i Krakowem. Obok biegną tory prowadzące do stacji towarowej na Olechowie oraz łączące Łódź Widzew z Łodzią Kaliską. Przejazd jednego pociągu pasażerskiego powoduje zamknięcie szlabanu na min. 3 minuty. Skład towarowy to nawet 6 minut zamknięcia. Jeśli te czasy pomnożyć przez 200 przekonamy się, że przejazd przy ul. Malowniczej jest zamknięty nawet przez połowę doby!
KOLEJ NIE MA DOBRYCH WIEŚCI. WIĘCEJ CZYTAJ NA KOLEJNEJ STRONIE