Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ul. Wróblewskiego dogania XXI wiek. Nowoczesne osiedle zastąpi „ostatni zaułek łódzkiej biedy”

Piotr Jach
Piotr Jach
Tak osiedle  „Golden Sparrow” ma się prezentować po zakończeniu remontu.
Tak osiedle „Golden Sparrow” ma się prezentować po zakończeniu remontu. Materiały inwestora
Zakątek, który zyskał niegdyś niesławne miano „ostatniego zaułku łódzkiej biedy”, wkrótce zmaże plamę ciążącą na jego wizerunku przez wiele lat. Zrealizowany nakładem kilkunastu milionów złotych projekt remontu kompleksu ponadstuletnich i mocno już zdegenerowanych domów stojących przy ul. Wróblewskiego 54 zmierza do zakończenia. Inwestycja pod nazwą „Golden Sparrow” (z ang. „Złoty Wróbel”) diametralnie odmieni wygląd łuku ul. Wróblewskiego przy skrzyżowaniu z ul. Piasta. Oddanie do użytku zaplanowano na koniec kwietnia br.

Remontowy rozgardiasz, jaki przez rok panował na terenie inwestycji spółki KTM Expert, mógł zacierać obraz zachodzących tam zmian, a są olbrzymie. Cztery stojące na nieruchomości budynki zostały gruntownie wyremontowane – od fundamentów po dach. Wymieniono tynki, posadzki, stolarkę okienną, drzwi oraz wszystkie instalacje, doprowadzając na posesję nie tylko ciepło z sieci miejskiej, ale także światłowód. Docieplono ściany i stropy. W czterech domach powstało 88 mikroapartamentów, jak nazywa je inwestor, o powierzchni od 11 do 55 m.kw. W czteropiętrowym budynku w głębi podwórza będą również dwupoziomowe. Całość uzupełniają 3 lokale z przeznaczeniem na dzialalność handlową bądź usługową.

Inwestor zamierza zadbać o przestrzeń między budynkami, która będzie zagospodarowana w sposób nawiązujący do śródmiejskich woonerfów.

Wyróżnikiem estetycznym osiedla będzie jego kolorystyka nawiązująca do prac Katarzyny Kobro, słynnej awangardowej łódzkiej rzeźbiarki. Niestety, nie uda się zrealizować pierwotnego pomysłu udekorowania budynków kopiami prac artystki. Negocjacje podjęte w tej sprawie ze spadkobierczynią praw do dzieł Katarzyny kobro nie przyniosły zadowalającego obie strony rezultatu. Pod tym względem będzie więc skromniej niż w pierwotnym projekcie, ale wciąż intrygująco.

Nieruchomość zachowa charakter mieszkaniowy, choć będzie on specyficzny. Według planu biznesowego KTM Expert, mieszkania w osiedlu miały zainteresować głównie inwestorów - osoby prywatne lub firmy - zainteresowanych nabyciem mikroapartamentów pod dalszy wynajem (z uwagi na bliskość Politechniki Łódzkiej np. np. studentom). Okazało się jednak, że „Golden Sparrow” cieszy się również powodzeniem u klientów indywidualnych, poszukujących docelowych mieszkań dla siebie.

Inwestorzy zapowiadają, że „Golden Sparrow” to dopiero początek ich planów inwestycyjnych w tym kwartale. Posiadają jeszcze kilka nieruchomości w sąsiedztwie i zamierzają sukcesywnie przywracać im świetność. Liczą, że ten odcinek ul. Wróblewskiego, który przez długi czas nie był najlepszą wizytówką Łodzi, czeka wkrótce odrodzenie. Powstaje tam duże osiedle mieszkaniowe („Nowa Przędzalnia”), są plany zagospodarowania terenów po elektrociepłowni EC2, a miasto zapowiada rozbudowę sieci tramwajowej, która ma zostać przedłużona m.in. na ul. Wróblewskiego.

Nieruchomość przy ul. Wróblewskiego 54 ma bogatą przeszłość. Przed pierwszą wojną światową należała ponoć do potomka zesłańców na Sybir, który na posesji miał rzeźnię a w budynku od ulicy sklep z mięsem i wędlinami. W czasach PRL były tam mieszkania komunalne, do których przesiedlano m.in. lokatorów z czynszowymi długami. Miało to wydatnie wpłynąć na degradację okolicy.

Pogoda na 27 stycznia, woj. łódzkie:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany